Żywiołaki recenzja

Zasypani w piasku

Autor: @posrodkwiatowicieni ·1 minuta
2022-01-22
Skomentuj
2 Polubienia
Wyobraź sobie skąpaną w słońcu którą przemierzasz leniwym popołudniem. Twoje stopy grzęzną w piasku, niemalże jakby chciał on Cię wciągnąć. Zostawia swój ślad na skórze, wciska się w każdy zakamarek ciała, osiada niewidoczną wartą na ubraniu. Plaża jest żywiołowa, a piasek nie chce Cię puścić…
Po raz pierwszy od dawna brak mi słów, a do głowy przychodzi mi tylko: o mój borze szumiący, ależ to było dobre. Jestem totalnie zachwycona tą powieścią i uwielbiam w niej wszystko, totalnie wszystko. Od scenerii, przez postacie i fabułę… nie wspominając o wszystkich tych momentach, które sprawiały, że skóra cierpła. Jestem zachwycona słoneczną Alabamą, pełną mroku, w której gotycki klimat jest realny, wręcz namacalny. To jak całe napięcie narasta, jak buduje w czytelniku strach, jak każda przewrócona strona odziera z pozorności stagnacji, nie dziania się niczego specjalnego, by wybuchnąć wypełnionymi momentami mrożącymi krew w żyłach. Być może to, co czyni tę powieść wyjątkową, to fakt, że nie jest to zwykła opowieść o nawiedzonym domu. Jest ona bardziej niezwykła, bardziej oryginalna i nieco bardziej niejednoznaczna niż zwykła opowieść o duchach. Pióro McDowella jest tak niesamowicie dobre, tak fenomenalnie bawi się podświadomością czytelnika. Jego zdolność do uchwycenia dusznego i uciążliwego upału jest niesamowita. To tylko potęguje grozę, to sprawia, że zagrożenie wydaje się realne. Nie wybiera oczywistych ścieżek w fabule, kładzie nacisk na rodzinę i zaufanie, na tradycję i nie stosuje tanich zwrotów akcji. Wszystko jest spójne, wszystko jest potrzebne i na swoim miejscu. To jest taki rodzaj prozy, która zostanie z tobą przez wiele dni, sprawi, że dwa razy spojrzysz w ciemne zakamarki swojego domu, lub zatrzymasz się z szybciej bijącym sercem nawet przy najlżejszym z dźwięków. Wątpię też, czy kiedykolwiek jeszcze będę w sanie chodzić po piasku, bez powrotu myślami do tej książki. Ot chyba znalazłam swój kolejny ulubiony klasyk grozy, bo zima idealnie sprzyja literaturze grozy, a ja osobiście, lubię troszkę się pobać...

Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żywiołaki
Żywiołaki
Michael McDowell
7/10

„Matki Savage’ów pożerają własne dzieci!” W Alabamie, na leżącym nad oceanem skrawku ziemi, który przypływ regularnie odcina od stałego lądu, leży Beldame – jak przyjęło się mówić na trzy wiktori...

Komentarze
Żywiołaki
Żywiołaki
Michael McDowell
7/10
„Matki Savage’ów pożerają własne dzieci!” W Alabamie, na leżącym nad oceanem skrawku ziemi, który przypływ regularnie odcina od stałego lądu, leży Beldame – jak przyjęło się mówić na trzy wiktori...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

❗TW: śmierć (dorosłych, dzieci) Kolejna książka z polecenia @goblin_w_ksiazkach i tym razem mi się nie podobała, tak bardzo, że muszę napisać długą recenzję, czego raczej nie robię. Są dwie rzeczy,...

@__Booksayah__ @__Booksayah__

Niby nic takiego się tu nie dzieje. Historia toczy się leniwie, okoliczności nadmorskiej przyrody działają kojąco i uspokajająco, czas płynie powoli, ale zdecydowanie coś wisi w powietrzu i jakaś mro...

@alien125 @alien125

Pozostałe recenzje @posrodkwiatowicieni

Poławiaczka pereł
Popiół niespokojnych snów

Pragnienie to taki rodzaj tęsknoty, który podróżuje w teraźniejszości, ale nie czuje się tu zbyt dobrze. Bo pragnienie kieruje się w przyszłość, do miejsc, zdarzeń, któr...

Recenzja książki Poławiaczka pereł
Na wschód od Edenu
Na wschód.. od braku słów.

Macie czasem tak, że uwielbiacie książkę tak mocno, a jednocześnie nie potraficie o niej napisać słowa? Bo giną one wśród wspaniałości historii, rozmywają się wśród symb...

Recenzja książki Na wschód od Edenu

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka