Kobieta w białym kimonie recenzja

Zawód roku...

TYLKO U NAS
Autor: @sarzynskikacper ·1 minuta
2021-02-12
2 komentarze
1 Polubienie
"Kobieta w białym kimonie" Ana Johns

Japonia rok 1957. Naoko zostaje zmuszona do zawarcia związku małżeńskiego z mężczyzną, którego nie kocha, a który miałby podnieść status majątkowy jej rodziny. Wbrew woli rodziców nieoczekiwanie zakochuje się w biednym marynarzu, który obiecuje poświęcić jej swoje życie. Kobieta staje przed wyborem bogaty, czy ukochany. Którego wybierze?
Usa współcześnie. Ojciec dziennikarki Tori jest śmiertelnie chory. Może odejść w każdej chwili. Pojawienie się tajemniczego listu w błękitnej kopercie wywraca życie Tori do góry nogami. Co skrywa jej ojciec? Jak wiadomość wpłynie na dotychczasowe życie ojca i córki?
Na samym początku chcę zaznaczyć, że książka kompletnie nie jest tym, czym wydaje się być. Z opisu od wydawcy wynika, że mamy tutaj do czynienia z piękną powieścią obyczajową z japońskimi klimatami. Nic bardziej mylnego. Z blurba z tyłu okładki możemy dowiedzieć się również tego, że jest to opowieść o dwóch kobietach i ich poruszających portretach psychologicznych. Kolejne bzdury. Tak naprawdę dostajemy tutaj tandetną, nie nadającą się do czytania stertę zadrukowanego papieru. Nie znajdziemy tu ani powieści obyczajowej, a tani romans, opowiadanie, które potrafi sklecić uczeń szkoły podstawowej. Jeśli chodzi o kreację bohaterów jest ten sam problem są oni płascy, niezachęcający do dalszego czytania, a ich charakter beznadziejnie nakreślony utrudnia wejście z nimi w relację. Beznadziejny jest również styl w jakim została ta książka napisana. Zdania momentami składają się w nielogiczną, bezsensowną całość, z której ciężko jest coś wyciągnąć. Tekst jest w dodatku pełen wstawek w języku japońskim, mimo iż są to pojedyncze słowa to musimy wyciągać z kontekstu ich znaczenie, gdyż w książce nie został umieszczony żaden słowniczek zwrotów, co jest wielkim minusem. Nie uważam, żeby choć 5% czytelników tej książki znało japońskie słowa na tyle dobrze, aby domyślić się co miała zamiar przekazać autorka. Natomiast plusem całej powieści jest wspaniale ukazana tradycja japońska, w której widać autorka świetnie się odnajduje. W niej i tylko w niej.

Książkę otrzymałem z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Kobieta w białym kimonie
Kobieta w białym kimonie
Ana Johns
8.3/10

Czytelniczy wybór klubu książki BBC RADIO 2! Zapierająca dech w piersiach powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Historia żyjących po dwóch stronach Pacyfiku dwóch kobiet i jednej łącząc...

Komentarze
@gala26
@gala26 · prawie 4 lata temu
Szkoda, że tak nisko oceniasz tę książkę. Autorka opisała w niej kolejną niechlubną kartę w historii świata, o której raczej mało kto wie. Ja nie wiedziałam. Los niechcianych dzieci bardzo mnie poruszył. :((
@n.kowalska041
@n.kowalska041 · prawie 4 lata temu
Szkoda, że ci sie nie podobała :(( Ja płakałam na końcówca
@gala26
@gala26 · prawie 4 lata temu
Miałam tak samo, nie spodziewałam się, że te biedne dzieci spotkał taki los. :((
Kobieta w białym kimonie
Kobieta w białym kimonie
Ana Johns
8.3/10
Czytelniczy wybór klubu książki BBC RADIO 2! Zapierająca dech w piersiach powieść inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Historia żyjących po dwóch stronach Pacyfiku dwóch kobiet i jednej łącząc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„ Człowiek wędruje po świecie, żeby szukać tego, czego potrzebuje, lecz wraca do domu, by to znaleźć.” (str.188) Jest to powieść fikcyjna, lecz oparta na rzeczywistych wydarzeniach i historiach. J...

@asach1 @asach1

Japonia 1957r. Siedemnastoletnia Naoko Nakamura zakochuje się w amerykańskim marynarzu Hajime. Rodzina dziewczyny jest przeciwna temu związkowi, chcą wydać ją za mąż za Satoshiego. Jeśli sprzeciwi ...

@judyta_czyta @judyta_czyta

Pozostałe recenzje @sarzynskikacper

Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Kompendium pamięci i niepamięci - "Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman

"Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie?" Rafał Hetman Dębrzyna jest niewielkim lasem o krwawej historii. Najstarsze drzewa pamiętają zarówno polowan...

Recenzja książki Las zbliża się powoli. Kto po wojnie mordował w Dębrzynie
Ania na uniwersytecie
U bram uniwersytetu - "Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery

"Ania na uniwersytecie" Lucy Maud Montgomery Pożegnania prawie zawsze bywają trudne. W tej sytuacji zostaje postawiona Ania, która jest zmuszona do opuszczenia swojego ...

Recenzja książki Ania na uniwersytecie

Nowe recenzje

Ta, którą znam
Ta, którą znam
@asach1:

„ Dlaczego marzenia są najpiękniejsze wtedy, gdy się nie spełniają i pozostają tylko w sferze fantazji ? ” (str.73) ...

Recenzja książki Ta, którą znam
Trędowata. Część 2
Klasyka gatunku
@ewelina.czyta:

Dzień dobry serdeczne! Dziś przyszła pora napisać kilka słów o drugim tomie książki, o której napisane i powiedziane zo...

Recenzja książki Trędowata. Część 2
Kuchnia narodowa
Apetycznie
@olilovesbooks2:

*współpraca reklamowa z Wydawnictwem BoWiem* Była to dla mnie książka niespodzianka. Szczerze mówiąc sama od siebie ni...

Recenzja książki Kuchnia narodowa