Zła mamusia recenzja

Zła mamusia

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Anmar ·1 minuta
2023-10-07
Skomentuj
10 Polubień
Tuż przed świętami Sara wybiera się na zakupy. W jednym ze sklepów spotyka Tonyę, pięcioletnią dziewczynkę, której matka jest zbyt zajęta, by zwrócić na nią uwagę. Gdy na ramieniu dziewczynki zauważa ślad po ugryzieniu postanawia uratować dziewczynkę i zabrać ją do siebie. W końcu będzie miała upragnione dziecko.

Powieść w głównej mierze opowiedziana jest z perspektywy Sary (Mamusi) oraz Kim (matki Tonyi),ale są też interesujące wtrącenia, gdy na chwilę narrację przejmuje sama Tonya lub dostajemy internetowe komentarze na temat porwania dziewczynki.

W książce poznajemy historię dwóch, z pozoru różnych kobiet. Sary, która zawsze chciała mieć dziecko, a gdy nie było to możliwe, po prostu wzięła sobie jedno. I choć początkowo można jeszcze się pokusić na pewne racjonalizowanie jej zachowania, z czasem poznajemy mroczną prawdę, która staje się jeszcze straszniejsza, gdy do głosu dochodzi Tonya. Drugą z kobiet jest Kim, kobieta z nieciekawą przeszłością, która stara się zmienić, ale nie zawsze jej to wychodzi, wielokrotnie popełnia błędy, jednak czy to znaczy, że jest wyrodną matka? Czy to oznacza, że nie kocha swoich dzieci?

Całość przesłuchałam w formie audiobooka, i szczerze mówiąc nie jestem pewna czy dałabym radę książkę przeczytać. Jest ona tak przepełniona emocjami i bólem, że momentami trudno mi było się skupić i znieść natłok myśli i uczuć jakie ona we mnie wywoływała.

"Zła mamusia" jest thrillerem psychologicznym w całości skupiającym się na emocjach i przeżyciach głównych bohaterek. Nie ma tam wartkiej akcji, a jednak przez tę pełną bólu historię po prostu się płynie. Lektura jest momentami trudna, a zakończenie jeszcze bardziej uwydatnia grozę sytuacji, w jakiej znalazła się dziewczynka, a jednak są też fragmenty niosące otuchę.

Dla mnie "Zła mamusia" jest jedną z najlepszych książek, które poznałam w tym roku. Autorka fenomenalnie przedstawiła portrety psychologiczne bohaterek, a także łatwość z jaką obcy ludzie szafują wyrokami, nawet gdy nie znają podstawowych faktów. I choć lektura nie była łatwa to nie żałuję ani minuty, którą jej poświęciłam.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-09-19
× 10 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zła mamusia
Zła mamusia
Tina Baker
7.6/10
Seria: Mroczna strona

Chciała mieć dziecko... więc je sobie wzięła. Bogata i piękna Sara ma wszystko, czego kobieta mogłaby pragnąć. Poza własną córką. Więc kiedy widzi Kim – w zaawansowanej ciąży, przyklejoną do telef...

Komentarze
Zła mamusia
Zła mamusia
Tina Baker
7.6/10
Seria: Mroczna strona
Chciała mieć dziecko... więc je sobie wzięła. Bogata i piękna Sara ma wszystko, czego kobieta mogłaby pragnąć. Poza własną córką. Więc kiedy widzi Kim – w zaawansowanej ciąży, przyklejoną do telef...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Takie książki są jak śmieciowe jedzenie. Na chwilę sycą zaspokajając głód czytania ale po chwili człowiek w ogóle nie pamięta czy coś jadł. Ale niech pierwszy rzuci kamieniem, ten kto od czasu do cza...

@Jezynka @Jezynka

O twórczości Tiny Baker słyszałam już wcześniej, jednak do tej pory nie miałam jeszcze okazji sięgnąć po którąś z jej powieści. Pewnego dnia jednak na mojej drodze stanęła jej książka pt.: Zła mamusi...

@Natalia_Swietonowska @Natalia_Swietonowska

Pozostałe recenzje @Anmar

Błędne koło. Nieumiarkowanie
Nieumiarkowanie

Jeśli wcześniej nie pisałam to teraz mam okazję - uwielbiam książki Anny Krystaszek. Autorka zachwyciła mnie już swoją debiutancką powieścią, a z każdą kolejną było tylk...

Recenzja książki Błędne koło. Nieumiarkowanie
Zapomniane na śmierć
Nora Roberts niezmiennie w formie

Na jednym z placów budowy, w kontenerze na śmieci zostają znalezione zwłoki bezdomnej kobiety. Była ona dość dobrze znana okolicznym mieszkańcom jako osoba miła i uczynn...

Recenzja książki Zapomniane na śmierć

Nowe recenzje

Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Sanatorianie w natarciu, czy kurację czas zacząć
@sylwiacegiela:

Jak to jest nie czuć się dobrze w danym miejscu i z pewnymi ludźmi? Pewnie nie jeden raz spotkaliście się z takiej sytu...

Recenzja książki Przepraszam, bo ja pierwszy raz...
Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia
Terapia dla kobiet, które zagubiły miłość do sa...
@pliszka.lit...:

Jest to książka przepełniona delikatnością, wrażliwością. Słowa wydają się kruche, lekkie jak pióra. Dlatego może tak ł...

Recenzja książki Szkice miłości. Jak odnaleźć drogę do siebie i swojego szczęścia
Mój dom
Arcypaździerz
@natalia.pramas:

Grafomański bubel, jaki nigdy nie powinien był ujrzeć światła dziennego. Całość na poziomie trójkowego ucznia szóstej k...

Recenzja książki Mój dom
© 2007 - 2024 nakanapie.pl