Złamane serca recenzja

Byliście już kiedyś zakochani? Nie ważne czy jako przedszkolak, uczeń szkoły podstawowej, gimnazjum lub liceum. Z biegiem czasu większość nastolatek zaczyna marzyć o pięknym księciu na białym rumaku. Kiedy już taki pojawi się w ich życiu wierzą, że to uczucie będzie wieczne, jednakże co stanie się jeśli wspaniały związek się rozpadnie? Jak poradzić sobie z tęsknotą, rozpaczą i bólem? Najlepszym rozwiązaniem w takiej sytuacji są niezastąpione przyjaciółki, które zawsze przyjdą z pomocą.

Pewnego dnia trzy dziewczyny tracą swoich chłopaków i znów mają status singielek. Sydney Howard od dwóch lat spotkała się z Drew, jednak w ostatnim czasie coraz częściej dochodziło między nimi do kłótni. Kiedy mają wybrać się na imprezę, Sydney odmawia i proponuje, że spędzą go przed telewizorem, jednak chłopak zmęczony monotonią zrywa z nią tuż przed walentynkami. W tym samym czasie na imprezie pojawia się Reven Valenti wraz z Calebem. Wszystko było by świetnie, gdyby nie to, że dziewczyna zaczęła całować innego chłopaka na oczach obecnego partnera. Dalej wszystko potoczyło się fatalnie, a skutkiem oczywiście było zerwanie. Tego samego dnia Kelly Waters wybiera do galerii by obejrzeć prace, których autorem jest jej chłopak. Po przybyciu na jej twarzy pijawia się wyraz zdziwienia, gdyż widzi swojego ukochanego ze śliczną Brittany, która wygląda jak modelka. Następnie Will oznajmia dziewczynie, że nie ma dla niej czasu w dzień zakochanych, gdyż już go zaplanował. Trzy przyjaciółki tracą chłopaków w jeden dzień!

Dziewczyny razem ze swoimi złamanymi sercami spotykają się u Alexii, która jako jedyna była i jest singielką. Ta natomiast wie, że zwykłe pocieszenia nie przyniosą rezultatów, dlatego wpada na genialny pomysł jakim jest kodeks zerwań. Wszystkie cztery spisują 25 zasad, które mają za zadanie uleczyć ich serca i pomóc zapomnieć o eks chłopakach. Jednak nie jest to takie łatwe, ponieważ co chwile któraś z dziewczyn łamie wcześniej zapisaną zasadę.

"(…) Uroczyście wprowadzamy niniejszy kodeks postępowania. Ma on za zadanie sprawić, że żaden chłopak nigdy więcej nas nie skrzywdzi i nigdy już nie będziemy rozpaczać z powodu faceta. Od dziś stajemy się Strażniczkami Kodeksu."

Spojrzawszy na opis wydawcy i okładkę możecie pomyśleć, że jest to kolejna historia miłosna dla nastolatek. Jednak nic bardziej mylnego! Złamane serca to zupełnie odmienna, oryginalna i pełna pozytywnych cech książka. Pierwszą z nich są sympatyczne i bardzo dobrze wykreowane postacie. Cztery główne bohaterki są bardzo zżyte, mimo iż ich charaktery nieco się różnią to zawsze znajdą wspólne tematy. Tym razem okazało się, że każda zaznaje rozterek miłosnych, dlatego muszą się nawzajem wspierać. Motywem nadrzędnym jest tutaj opis prawdziwej przyjaźni takiej, której nic nie rozerwie. Bardzo dobrze jest kiedy mamy koleżankę będącą najlepszą pocieszycielką, słuchaczką, doradczynią i jednocześnie umiejącą poprawić humor i wybawić z najgorszej opresji.

Od bardzo dawna nie czytałam tak dobrze napisanej książki młodzieżowej. Styl Pameli Wells jest po prostu znakomity! Lekki, przyjemny i spójny język jakim się posługuje ułatwia nam czytanie i sprawia, że całkowicie zatracamy się w świecie tak dobrze opisanym przez autorkę. Kolejną pozytywną cechą jest wartka i dynamiczna akcja wywołująca w czytelniku napięcie, gdyż z każdą kolejną stroną dowiadujemy się czegoś nowego, co jednocześnie zachęca nas do dalszego czytania i po kilku dobrze spędzonych godzinach zauważamy, że znajdujemy się już na finiszu całej historii.

Pamela Wells miała bardzo ciekawy pomysł na fabułę i muszę przyznać, że dobrze go wykorzystała. Powieść polecam wszystkim, nie tylko nastolatkom, ponieważ ta historia oprócz miłości posiada bardzo ważny element jakim jest opis prawdziwej przyjaźni. Złamane serca to cała paleta pozytywnych cech, które czytelnik ma możliwość odkrywać wraz z czytaniem kolejnych rozdziałów. Jeśli macie ochotę na ciepłą, sympatyczną i lekką opowieść to trafiliście idealnie.