Złota skóra recenzja

Złota skóra

Autor: @grejfrutoowa ·3 minuty
2014-12-03
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Carla Montero to hiszpańska psiarka, która od zawsze uwielbiała pisać. Jest absolwentką prawa, jednak to literatura jest jej pasją. Ma na swoim koncie trzy powieści. Najnowsza, „Złota skóra”, została wydana w Polsce w 2014 roku przez Rebis.
Karl jest policjantem. Zostaje poproszony o znalezienie Hugona, swojego przyjaciela, który przez pewien czas był poza Wiedniem. Spędzał czas w Ameryce, gdzie leczył się ze wspomnień. Hugo został oskarżony o morderstwo ukochanej, jednak Karl jakoś odciągnął od niego podejrzenia. Po powrocie do ojczyzny, książę von Ebenthal, prowadził się niemoralnie – sypiał z tanimi prostytutkami, pił i nie był wzorem do naśladowania. Po pewnym czasie jednak zaczął się spotykać z modelką. Kobieta zostaje zamordowana, a wszystko wskazuje na to, że w sprawę zamieszany jest Hugo. Karl nie wierzy w winę przyjaciela, jednak dowody wyglądają inaczej – zbrodnia bardzo przypomina tę sprzed lat. Hugo jednak nie zostaje oskarżony. Obaj mężczyźni poznają piękną kobietę, której uroda i wdzięk nie pozwalają nikomu przejść obok niej obojętnie. Hugo nie pała do niej sympatią, jednak Inez pociąga go fizycznie. Karl za to jest nią zauroczony. Gdy dochodzi do kolejnego morderstwa, wszystkie oczy zwracają się ku Hugonowi. Ten jednak dalej twierdzi, że jest niewinny... Karl musi znaleźć przestępcę, odcinając się od wszelkich sympatii i antypatii.
Wiedeń, początek XX wieku. Świat malarzy, modelek, fotografów, artystów. Wyższe sfery. W tym otoczeniu rozgrywa się akcja powieści. Głównym wątkiem jest tajemniczy zbrodniarz, który morduje kobiety. Jest przebiegły i bezlitosny, bardzo okrutny i wyrafinowany. Nie trudno poznać, że to ten sam człowiek stoi za zbrodniami, które odkrywa Karl Sehlackman. Gdzieś obok tego możemy przeczytać o romansie, artystach i ich światku, metodach pracy policji na początku XX wieku i relacjach międzyludzkich, a także o wielonarodowym społeczeństwie Wiednia. Są też problemy rodzinne, które nękają Hugona. Wszystko to wyważone i odpowiednio dobrane, nic nie jest przegadane, żaden temat nie przytłacza historii.
Narracji jest kilka – po pierwsze swoją opowieść snuje sam Karl, który prowadzi śledztwo. Jego spostrzeżenia pisane są w pierwszej osobie. Poza tym mamy narratora trzecioosobowego, wszechwiedzącego. Śledzi on zarówno Hugona jak i Karla. Dzięki niemu możemy oglądać sprawę tak, jak się toczyła. Karl jako narrator prowadzi swoją opowieść kilka miesięcy po wydarzeniach, dlatego jest to inaczej podane. Dodatkowo mamy fragmenty pisane kursywą, w których swoje myśli przedstawia złoczyńca.
Jeśli chodzi o język to jest jedyną jego wadą są wtręty francuskie, które nie są wyjaśnione w żaden sposób. Początkowo miałam również wrażenie, że zbyt wiele jest potocznych zwrotów w treści, jednak szybko rozwiały się moje wszelkie wątpliwości. Poza tym wszystko zostało oddane bardzo plastycznie, opisy nie męczą, a dialogi nie są zbyt długie.
Książka posiada też piękne karty zapowiadające rozdział. Nie są przesadnie ozdobne, ale to miły akcent minimalistyczny w tej książce. Także okładka została dopasowana do reszty serii autorki. Na wewnętrznej stronie okładki możemy zobaczyć piękne fotografie, które wprowadzają nas w klimat powieści.
Ogólnie książka jest ciekawa. Miałam wrażenie, że czegoś mi w niej brakuje, jakiegoś mocnego akcentu. Jednak, gdy skończyłam czytać, zdałam sobie sprawę, że przez książkę naprawdę gładko się „idzie” – kolejne strony uciekają pod palcami, historia wciąga, jest dobrze skonstruowana i naprawdę nieźle osadzona w realiach początku XX wieku.
Polecam tym, którzy szukają powieści, której klimat przeniesie was sto lat wstecz, do Wiednia pełnego artystów, w którym grasuje niebezpieczny morderca. Wciągająca opowieść, choć momentami nieco zbyt wolna. Idealna na chłodne wieczory.

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Złota skóra
4 wydania
Złota skóra
Carla Montero
7.2/10

Trzecia powieść bestsellerowej hiszpańskiej autorki "Szmaragdowej tablicy". W 1904 roku w Wiedniu dochodzi do serii morderstw, które poruszają miejscową społeczność. Wszystkie ofiary są modelkami arty...

Komentarze
Złota skóra
4 wydania
Złota skóra
Carla Montero
7.2/10
Trzecia powieść bestsellerowej hiszpańskiej autorki "Szmaragdowej tablicy". W 1904 roku w Wiedniu dochodzi do serii morderstw, które poruszają miejscową społeczność. Wszystkie ofiary są modelkami arty...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Do tej pory Carlę Montero znałam z powieści, której akcja toczyła się w czasach współczesnych. "Złota skóra" przenosi nas za to do Wiednia, początków XX wieku, do mrocznego i dusznego światka artyst...

Carlę Montero miałam okazję poznać przy lekturze „Wiedeńskiej gry” i „Szmaragdowej tablicy”. Jej styl i pomysły na prowadzenie fabuły urzekły mnie od pierwszego zdania, dlatego z ogromną chęcią wzi...

@Betsy @Betsy

Pozostałe recenzje @grejfrutoowa

Król
Król

Anna Maria Kier udaje się na zasłużoną emeryturę. Po latach służby w policji postanawia w końcu poświęcić czas dla siebie i swoich bliskich. Szybko okazuje się, że nic z...

Recenzja książki Król
Prosta sprawa
Prosta sprawa

Do Jeleniej Góry przyjeżdża młody mężczyzna. Chce oddać pożyczone od znajomego przed laty pieniądze, jednak nie zastaje go w mieszkaniu. Trafia natomiast na bandziorów, ...

Recenzja książki Prosta sprawa

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka