Zły pasterz recenzja

Zły pasterz

Autor: @Jezynka ·2 minuty
2023-01-11
Skomentuj
8 Polubień
Zawsze z ekscytacją sięgam po książki autorów, z których twórczością nie miałam jeszcze okazji się zapoznać. Towarzyszy mi wtedy dreszczyk emocji podlany pokładami nadziei, że może mam przed sobą dzieło nietuzinkowe którego lektura pochłonie mnie bez reszty.
Niestety często te oczekiwania rozwiewają się już po kilku pierwszych stronach, jednak zdarza się iż trafiam na pozycje warte uwagi a do mojego kajecika z nazwiskami pisarzy, których twórczość należy śledzić trafia kolejna postać z adnotacją: uważnie wypatrywać kolejnych publikacji.

Michał Wierzba to niewątpliwie autor, który mnie zaintrygował, zaskoczył i narobił sporego apetytu. Jego powieść "Zły pasterz" pochłonęła mnie na kilka dobrych wieczór bo dzieło to nie dość, że świetnie napisane to jeszcze bogate w słowa, akapity i rozdziały. Moim skromnym zdanie lekki lifting jeśli chodzi o objętość zadziałałaby zdecydowanie na korzyść tej książki gdyż mnogość wątków i postaci (często z dalekiego planu) miejscami bywa odrobinę przytłaczająca.
Nie zmienia to jednak faktu, iż "Zły pasterz" jest pozycją, która przykuwa uwagę czytelnika nie tylko świetnie skomponowaną intrygą kryminalną ale też tematami społeczno-obyczajowymi, które porusza. Bohaterowie bowiem mierzą się nie tylko ze złem otaczającego świata ale i własnymi demonami, które mocno trzymają ich za gardło.
Kiedy podczas praktyk studenckich bez śladu znika studentka archeologii wraz ze swoim kolegą z roku nikt nie przypuszcza, że jest to początek łańcucha zdarzeń, które zmienią życie wielu osób. W poszukiwania zaginionej angażuje się starszy brat dziewczyny, który ze wszystkich sił stara się odtworzyć ostatnie chwile swojej siostry, by wpaść na choćby najmniejszy jej trop. Odkrycie prawdy staje się dla niego celem nadrzędnym, który nadaje jego życiu, do tej pory dość jałowemu i nastawionemu jedynie na przetrwanie, głębszy sens. Wraz z emerytowanym policjantem natrafiają na ślad tajemniczej sekty, która może mieć jakieś powiązania ze sprawą. Okazuje się, iż już wcześniej bez śladu ginęły młode dziewczyny nikt jednak nie połączył ze sobą tych spraw. Aż do teraz. Nie pozostaje im nic innego jak przeniknąć do struktur tej organizacji aby poznać prawdę.

"Zły pasterz" to historia przemyślana w najdrobniejszych szczegółach. Jej ogromnym atutem są wielowymiarowi bohaterowie, którzy w czytelniku budzą wiele emocji: od strachu i obrzydzenia po współczucie i zrozumienie. Nie przypuszczała, że aż tak zatracę się w tej historii, ale były momenty gdy czytałam ją wstrzymując oddech. Z pełną odpowiedzialnością polecam ją Waszej uwadze.

Moja ocena:

× 8 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zły pasterz
Zły pasterz
Michał Wierzba
7.6/10

Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami Jan Bogucki po dziesięciu latach wraca do rodzinnego miasta. Zamierza się ustatkować i wyleczyć złamane serce. Po drodze chce jeszc...

Komentarze
Zły pasterz
Zły pasterz
Michał Wierzba
7.6/10
Kiedy polujesz na drapieżcę, musisz się liczyć z konsekwencjami Jan Bogucki po dziesięciu latach wraca do rodzinnego miasta. Zamierza się ustatkować i wyleczyć złamane serce. Po drodze chce jeszc...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Nowy miesiąc mamy i debiuty czytamy. Tak właśnie rozpoczął się dla mnie sierpień. Nie ukrywam miałam troszeczkę obaw gdy w moje ręce trafiło opasłe tomiszcze i na dodatek debiut. To jest zawsze wielk...

@kuklinska.joanna @kuklinska.joanna

Pełna mrocznych wydarzeń i fascynujących tajemnic powieść Michała Wierzby.Autor zabiera czytelnika do świata słowiańskich wierzeń, rytuałów i obrzędów.Jest mroczno i przerażająco. Głównym tematem po...

@promyk1 @promyk1

Pozostałe recenzje @Jezynka

Smolarz
Smolarz

Bieszczady to synonim spokoju i życia zgodnie z naturą i jej rytmem. Wielu wydaje się, że to raj na ziemi, który jest ziemią obiecana dla wszystkich zmęczonych życiem i ...

Recenzja książki Smolarz
Dni w historii ciszy
Dni w historii ciszy

Lubię ciszę. Męczy mnie hałas, nieustanne trajkotanie, głośna muzyka. Lubię pobyć sam na sam ze swoimi myślami i dobrze czuje się w towarzystwie, gdzie milczenie nikogo ...

Recenzja książki Dni w historii ciszy

Nowe recenzje

Nasza prywatna gra
Rozpocznijmy tę grę!
@Asamitt:

Po pierwszej przeczytanej książce Autorki wiedziałam, że będę kontynuować tę smakowicie rozpoczętą przygodę, mimo iż le...

Recenzja książki Nasza prywatna gra
Za duży na bajki 2
Prawda zamiast bajki
@filmiks:

Życie to nie bajka, ani gra komputerowa. Nie ma w nim prostego podziału na "dobrych" i "złych", schematów i scenariuszy...

Recenzja książki Za duży na bajki 2
Manipulacja
Dobry debiut
@zaczytanaangie:

Pewnie nikogo nie zaskoczy fakt, że za mną lektura kolejnego kryminalnego debiutu. Czasami mam wrażenie, że tylko po ni...

Recenzja książki Manipulacja
© 2007 - 2024 nakanapie.pl