Żmija i skrzydła nocy recenzja

Żmija i skrzydła nocy

Autor: @oczymtamczytam ·2 minuty
2024-02-15
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Żmija i skrzydła nocy" Carissy Broadbent to książka, na którą czekałam z niecierpliwością. Chciałam przeczytać ją już dawno, ale stwierdziłam, że skoro ma ukazać się w Polsce - poczekam.

Oraya jest człowiekiem w królestwie wampirów - jako dziecko została uratowana przez Vincenta, króla Domu Zrodzonych z Nocy. Teraz ma wziąć udział w Kejari - turnieju organizowanym w Księżycowym Pałacu, którego zwycięzca będzie mógł otrzymać błogosławieństwo od królowej Nyaxii. Dotarcie do finału nie jest jednak łatwe - szczególnie gdy jest się jedynym człowiekiem pośród wampirów, i do tego smakowitym kąskiem...

Nie mogłam się wgryźć w tę historię i nie wiedziałam, co mi nie pasuje - wszędzie wokół same zachwyty! Dopiero później zaczęły pojawiać się relacje, jak bardzo ludziom nie pasuje tłumaczenie - i to było to. Toporne zdania, dziwny szyk - no nie zagrało to. Niektórym przeszkadza takie coś bardziej, innym mniej. W połowie książki przerzuciłam się na wersję angielską i historia mnie pochłonęła.

Na szczęście!

Nie jest to oczywiście nic odkrywczego - ot, wampiry, turniej, ona i on, walka o życie.

Zacznę od tego, co mi się mniej podobało: słabo wytłumaczony świat. Mamy dużo nazw, jakieś moce, ale w sumie nie zostało to do końca przedstawione, nie ma konkretnych zasad, według których działa magia. Druga rzecz to wampiry - w których nie było nic wampirycznego prócz faktu, że piły krew. Tak naprawdę mogły być dowolną inną rasą i po prawdzie ja miałam przed oczami fae, zwłaszcza ze względu na skrzydła, które mieli bohaterowie.

Sama historia na szczęście siadła mi świetnie. Czy była nieprzewidywalna? No nie do końca... Raczej większości można było się spodziewać, jeśli zbierało się okruszki po drodze. Jednak końcówka - nie był to może plot twist na plot twistami, ale zostało to tak zakręcone, że faktycznie wystąpiło chwilowe zacięcie mózgu. Ostatnie 100 stron sprawia, że zdecydowanie chce się sięgnąć po kontynuację.

"Żmija i skrzydła nocy" nie jest książką odkrywczą, ale przyjemną w odbiorze, zwłaszcza że bohaterowie są naprawdę dobrze wykreowani. Waleczna Oraya, która ma serce na właściwym miejscu; Raihn z zagadkową przeszłością, który tak naprawdę jest kochanym psiakiem do tulenia. Najbardziej chyba jednak polubiłam szaloną Mische🤭

Romans - jest przyjemny, relacja bohaterów rozwija się powoli i jest bardzo wiarygodna. Tylko... No, sami się przekonacie 🤭

Ja przepadłam dla tej historii i szczerze ją Wam polecam - szkoda tylko, że tłumaczenie nie było lepsze.


Moja ocena:

Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żmija i skrzydła nocy
Żmija i skrzydła nocy
Carissa Broadbent
7.8/10
Cykl: Królestwa Nyaxii, tom 1

CZŁOWIEK CZY WAMPIR – ZASADY PRZETRWANIA SĄ TAKIE SAME: NIGDY NIKOMU NIE UFAJ, NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ I ZAWSZE – ALE TO ZAWSZE – PILNUJ SWOJEGO SERCA. Adoptowana córka króla wampirów Zrodzonych z No...

Komentarze
Żmija i skrzydła nocy
Żmija i skrzydła nocy
Carissa Broadbent
7.8/10
Cykl: Królestwa Nyaxii, tom 1
CZŁOWIEK CZY WAMPIR – ZASADY PRZETRWANIA SĄ TAKIE SAME: NIGDY NIKOMU NIE UFAJ, NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ I ZAWSZE – ALE TO ZAWSZE – PILNUJ SWOJEGO SERCA. Adoptowana córka króla wampirów Zrodzonych z No...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

W powieściach fantasy najbardziej cenisz? Czekam na wasze kreatywne odpowiedzi gdyż ten temat ciekawi mnie od dawna. ~Jak pewnie zauważyliście bardzo rzadko sięgam po ten gatunek i nie wynika to z t...

ZA
@jjoollkkaa.20

„Żmija i skrzydła nocy” to książka, która bardzo mnie zainteresowała, nie tylko za sprawą przepięknej szaty graficznej i barwionych brzegów, ale z powodu fabuły, która do mnie przemawiała. Spoglądają...

@snieznooka @snieznooka

Pozostałe recenzje @oczymtamczytam

Wojna Dwóch Królowych
Wojna dwóch królowych

"Wojna dwóch królowych" Jennifer L. Armentrout to czwarta część serii "Krew i popiół". Przed nią należy przeczytać prequel "Cień w żarze", ponieważ mają w nim miejsce wy...

Recenzja książki Wojna Dwóch Królowych
Świt Onyksu
Świt Onyksu

Konflikt polityczny, moc uzdrawiania, ucieczka, więzien|e, tajemniczy pomocnik i... smok. Tak, to wszystko znajdziecie w pięknej książce "Świt Onyksu" Kate Golden, pier...

Recenzja książki Świt Onyksu

Nowe recenzje

Willa przy Perłowej
Ostry życiowy zakręt, a co za nim czeka..?
@mariola1995.95:

“Willa przy Perłowej” Pauliny Molickiej jest powieścią obyczajową która zawiera kontynuację losów bohaterów z “Księgare...

Recenzja książki Willa przy Perłowej
Zdejmij z nieba księżyc
Życie bywa przewrotne
@podrugiejst...:

Co byście zrobili, gdybyście wiedzieli, że zostało wam niewiele czasu, na tym świecie? Lauren wie, że umiera, jej czas...

Recenzja książki Zdejmij z nieba księżyc
Nuvole bianche. Tom 2
Na złego ducha...
@katexx91:

Aimil i Alistair powracają! Kontynuacja niesamowitego romansu historycznego. Ona jest Szkotką i uparcie powtarzała,...

Recenzja książki Nuvole bianche. Tom 2