Widząca recenzja

Znacie? To posłuchajcie!

WYBÓR REDAKCJI
Autor: @Orestea ·2 minuty
2019-09-09
1 komentarz
7 Polubień
"Widząca" Darii Aksamit, to zadziwiająco odświeżająca książka. Wydaje się, że wszystko to już było, ale jednak język opowieści jest… no właśnie: odświeżający. 

Mamy prostą fabułę: seryjny morderca krąży po Krakowie i robi to, co robią wszyscy seryjni mordercy. Państwo wybaczą, nie będę w recenzji zdradzać szczegółów warsztatu tej konkretnej profesji. Prawdopodobnie jego działalność nie wyszłaby na jaw przez jakiś czas, gdyby nie to, że porwał i zamierzał zabić siostrę Klary Warnowicz.
Klara, studentka jednej z licznych krakowskich uczelni, była "dziwna" w zasadzie od dziecka. Widziała fragmenty przyszłości, wydarzenia, o których nie powinna mieć pojęcia. W zasadzie nikt nie wiedział o jej dziwnych umiejętnościach, bo też nikomu się nimi nie chwaliła, do momentu, kiedy wizje stały się osobiste. Zdarzyło się to właśnie wtedy, gdy zniknęła jej siostra i dziewczyna "zobaczyła" ją w jeden z wizji. Pewnie niewiele by z tym mogła zrobić, gdyby nie to, że świadkiem jej transu był jeden z policjantów, którzy przyjechali, kiedy rodzice dziewczyn wezwali policję i zgłosili zaginięcie młodszej z córek. Policjant, wbrew logice i procedurom, postanowił iść za tropem podanym przez "widzącą". 
Oboje, z niewielkim wsparciem jeszcze jednego policjanta, ratują siostrę Klary. Udaje im się ocalić i kolejną porwaną dziewczynę, także dzięki darowi Klary. W końcu o umiejętnościach dziewczyny dowiaduje się nawet prokuratura, która chcąc nie chcąc z nich korzysta. 

Nim książka zakończy się, jak powinna się zakończyć, będziemy mieć miłość do przystojnego policjanta, kłopoty na uczelni i zawiedzionego przyjaciela z dzieciństwa. A wszystko to ujęte w klamrę dwóch fragmentów życia innej kobiety. 

Jak mówiłam, nie jest to nowatorska książka, ale czyta się ją szybko i bez bólu. Autorka potrafi zmusić mózg czytelnika, żeby w odpowiednich momentach czuł strach, a jeśli nie strach, to przynajmniej obawę, bohaterowie dają się lubić, akcja nie zwalnia i nie przynudza.
Autorka nie puszy się, nie nadyma, nie udaje filozofa. Maluje świat przedstawiony delikatnymi liniami, szybką kreską tworząc spójny obraz. Ciekawym zabiegiem jest połączenie narracji w trzeciej osobie z tą w pierwszej, prowadzoną przez Klarę. 
Podoba mi się ta książka. Sama piszę i "Widząca" Darii Aksamit była dla mnie lekcją językowej pokory. 

Czy to idealna książka? Nie, niewiele jest takich, prawda? Są w niej błędy językowe, mam wrażenie, że procedury policyjne nie mają wiele wspólnego z tym, co opisane jest w "Widzącej", interpunkcja wymaga poprawy, ale - tu wzruszam ramionami - przeczytałam "Widzącą" w pociągu relacji Warszawa-Kraków i uznaję, że podróż z nią była ciekawa. 

Moja ocena:

× 7 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Widząca
Widząca
Daria Aksamit
6.8/10

Podczas gdy młodsza siostra Klary znika w niewyjaśnionych okolicznościach, dziewczyna odkrywa w sobie dar jasnowidzenia. Dzięki jej pomocy policjantom udaje się odnaleźć zaginioną nastolatkę, lecz ok...

Komentarze
@Mirka
@Mirka · ponad 4 lata temu
Podpisuję się pod tą recenzją całkowicie. Jest w powieści potencjał ale wymaga dopracowania, ale mimo to czyta się ją z zainteresowaniem :)

https://ezo-ksiazki.blogspot.com/2019/09/499-widzaca.html
Widząca
Widząca
Daria Aksamit
6.8/10
Podczas gdy młodsza siostra Klary znika w niewyjaśnionych okolicznościach, dziewczyna odkrywa w sobie dar jasnowidzenia. Dzięki jej pomocy policjantom udaje się odnaleźć zaginioną nastolatkę, lecz ok...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

@Obrazek „Widząca” Darii Aksamit to debiut autorki. Książka zainteresowała mnie opisem i faktem, że została zaliczona do fantastyki, którą bardzo lubię. Jednak kiedy do mnie dotarła, zwlekałam z pr...

@maitiri_books_2 @maitiri_books_2

@Obrazek „Miłości nie można sobie wmówić“ Ostatnio mam szczęście trafiać na powieści, które pozostawiają po sobie żal, że się skończyły. Książka „Widząca“ jest właśnie taką lekturą, o której tru...

@Mirka @Mirka

Pozostałe recenzje @Orestea

Wieczne igrzysko. Imię duszy
„Imię duszy” Jakuba Pawełka, czyli piekło, polityka i wielka cierpiętnica

Jakby to powiedzieć… chyba już kiedyś pisałam, w jednej z moich recenzji, że jest taka grupa książęk, które nazywam zwodniczymi albo podtrutymi. To takie pozycje, które ...

Recenzja książki Wieczne igrzysko. Imię duszy
Wodzowie Zenona (474–491) i Anastazjusza I (491–518)
Mirosław J. Leszka, Szymon Wierzbiński, „Wodzowie Zenona i Anastazjusza I”, czyli działo się w Bizancjum!

Jeśli komuś się wydaje, że Cesarstwo Rzymskie upadło w V wieku naszej ery, to mu się tylko wydaje. Ono jeszcze jakieś tysiąc lat żyło sobie w najlepsze nad brzegami B...

Recenzja książki Wodzowie Zenona (474–491) i Anastazjusza I (491–518)

Nowe recenzje

Księgarenka na Miłosnej
Ukojenie po ciężkim tygodniu
@mariola1995.95:

“Księgarenka na Miłosnej” jest uroczą powieścią obyczajową osadzoną w czasach współczesnych. Trzydziestoletnia Aleksan...

Recenzja książki Księgarenka na Miłosnej
Walerka i bohaterki Jastry
Mali bohaterzy to też bohaterzy.
@maciejek7:

"Walerka i bohaterki Jastry" to druga część z serii "Borkowie i kaszubskie przygody" autorstwa Darii Kaszubowskiej. Nie...

Recenzja książki Walerka i bohaterki Jastry
Studentka
Studentka
@greta.zajko:

Tess Gerritsen oraz Gary Braver to celny duet jeżeli oczekujemy poprawnego kryminału wraz z licznymi elementami klasycz...

Recenzja książki Studentka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl