Salome recenzja

Żona, mąż i femme fatale.

Autor: @w_swiecie_ksiazek ·2 minuty
2022-03-21
Skomentuj
1 Polubienie
„Salome” to dla mnie przede wszystkim obraz zdrady. Siłą tej książki są portrety psychologiczne bohaterów i to one zachwycają tutaj najbardziej. Jestem pod ogromnym wrażeniem tego, jak autorka oddała to, co się działo w głowach postaci. Ukazała wnętrze rozdarcie, wahania, wątpliwości, cele i pragnienia. Pokazała to, co się dzieje z człowiekiem i w człowieku, gdy ulegnie słodkiej pokusie, niepohamowanej namiętności i pożądaniu. Gdy wpadnie w taki marazm, ale będzie próbował żyć na nowo. Gdy złamie swoje zasady i zrobi coś szalonego. Gdy dla miłości posunie się do wielu budzących wątpliwości moralne działań. Gdy będzie chciał wymierzyć sprawiedliwość. Gdy wpadnie w siatkę kłamstw, półprawd i lęku. Gdy będzie po prostu człowiekiem, którego opanują żądze.

Całą historię poznajemy z trzech perspektyw, które przeplatają się ze sobą. Poznajemy Dorotę, która nie do końca pogodziła się ze stratą ukochanego dziecka. Przedszkolankę i kobietę, która żyje w cieniu męża. Przemka, który podniósł się po tragedii, jest szanowanym profesorem, karmiącym ego uwielbieniem innych. I jest też ona, słodka Salome, femme fatale tej historii – Sandra. Młoda i ambitna studentka, która nie miała w życiu łatwo, a zakochała się w swoim wykładowcy. Każda z postaci jest osamotniona i na swój sposób silna.

Autorka nie narzuca czytelnikowi zdania o żadnym z nich. Przemka nie ukazuje tylko jako tego złego. Czytając, sami wyrabiamy sobie opinię o Dorocie, Sandrze i Przemysławie. Zastanawiamy się nad słusznością ich decyzji i wyborów, które mogą przekreślić wszystko. Zastanawiamy się nad moralnym aspektem tej sytuacji.

Akcja tej historii nie pędzi, a toczy się powoli, ale nie można się od niej oderwać. Z każdą stroną chciałam więcej i więcej. Z każdą kolejną stroną moje zaciekawienie rosło, a pod koniec pojawiło się nawet nieco napięcia.

Jaki był finał? Zaskakujący. Gdzieś z tyłu głowy miałam myśl, że to może ten bohater…Ale nigdy nie domyśliłabym się tego, jakie ma powiązanie.

Oczywiście „Salome” ma swoje gorsze momenty. Chwilami wałkowane jest ciągle to samo, np. że Dorota ma nadprogramowe kilogramy, albo jest taka i taka. Jestem w stanie przymknąć na to oko, bo dla mnie ta książka jest niesamowita pod względem psychologicznych portretów.

Na koniec wspomnę jeszcze, że jest naprawdę dobrze napisana. Lekko i pięknym językiem, a to cenię.

Ja jestem na tak i bardzo wam polecam!

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Salome
Salome
Izabela M. Krasińska
7.1/10

Pięć lat temu Dorota i Przemek przeżyli tragedię, która odmieniła ich życie. Dzisiaj małżonków łączą jedynie wzajemny żal, pusty dom i dogasająca miłość, po której zostały tylko smutne wspomnienia......

Komentarze
Salome
Salome
Izabela M. Krasińska
7.1/10
Pięć lat temu Dorota i Przemek przeżyli tragedię, która odmieniła ich życie. Dzisiaj małżonków łączą jedynie wzajemny żal, pusty dom i dogasająca miłość, po której zostały tylko smutne wspomnienia......

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Każdy z nas ma swoją mroczną stronę. Ukrytą drugą twarz. Świat widzi to co na zewnątrz, ale to ta wewnetrzna natura świadczy o tym jacy jesteśmy naprawdę. Im bardziej udajemy, że nie istnieje, tym ba...

@monika.sadowska @monika.sadowska

,,Salome" Izabeli M. Krasińskiej to opowieść o wielu kłębiących się w głowie sprzecznych uczuciach. O pokusach, by zrobić coś, co zraniłoby drugą osobę. To historia małżeństwa, które wiele przeszło i...

@aalexbook @aalexbook

Pozostałe recenzje @w_swiecie_ksiazek

Którędy do raju
Po prostu przeczytaj i poczuj...

Zwyczajny dom, zwyczajni ludzie na emigracji w Niemczech. Wakacje, które miały być chwilą wytchnienia, były czymś zupełnie odwrotnym. Książka o tym, jak nic nie jest pew...

Recenzja książki Którędy do raju
O włos
Początek czegoś nowego....

„O włos” to pierwszy tom nowej serii Katarzyny Bondy z detektywem Jakubem Sobieskim w roli głównej. Jest to dość dobry kryminał i obiecujący początek serii, którą z przy...

Recenzja książki O włos

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka