Zwiastunka recenzja

Zwiastunka - czyli o specyficznym miksie

Autor: @electric_cat ·2 minuty
2024-07-16
Skomentuj
2 Polubienia
Hej, dzisiaj będzie co nieco o książce nieoczywistej. Takiej, którą pewnie bym w natłoku innych pozycji pozostawiła niezauważoną, gdyby autor nie zagadał na targach książki w Warszawie. Stało się jednak inaczej. „Nikt się nie spodziewał łódzkiego pogotowia”, a opowieść o tytułowej Zwiastunce z tekstu Bartłomieja Sztobryna na dobre rozgościła się na mojej półce. Pozwólcie zatem, że coś Wam o niej opowiem.



Poznajcie Olę. To wychowywana przez niestroniącą od napojów procentowych samotną matkę nastolatka. Dziewczyna sama nie jest jakimś wzorem cnót – wagaruje, włóczy się z grupką kumpli, nadużywa substancji psychoaktywnych i żyje jak stereotypowy punk – wedle tej słynnej dewizy. Wszystko się zmienia w momencie, gdy w wyniku wyzwania bohaterka trafia na dziwne wystąpienie tajemniczego mężczyzny każącego nazywać się Bratem Janem, przewodniczącym Stowarzyszenia Odnowy Ducha. To grupka werbująca ludzi z ulicy za sprawą dystrybuowanych ulotek. Zapraszają na cudowne pokazy i wystąpienia, gdzie guru pokazuje publiczności cuda, jak wytresowany prezenter naiwnym emerytom samozmywające się garnki.

W trakcie takiej „imprezy” życie Oli może ulec gwałtownej zmianie – po kontakcie z dziwacznym nauczycielem poczuła bowiem coś dziwnego. Wkrótce, by odkryć naturę nieznanego dotąd zjawiska, przekradnie się do siedziby stowarzyszenia. Tylko czy uciekając z deszczu nie właduje się pod rynnę? O co chodzi z tytułową Zwiastunką? I po co dziewczynie nowa tożsamość? Bowiem wkrótce jaźń zwana „Olą” będzie musiała zostać zastąpiona „Gabrielą”.


Z mojego instagrama - gosia.gwara_szelmowy.jar_blog


Szczerze mówiąc, nie wiedziałam do końca, na co się piszę w przypadku „Zwiastunki”. Od pierwszych stron nie wiedziałam do końca, czego się spodziewać. Podejrzewałam, że trafię na klimaty cyberpunkowe jak w Mieście Złomu z serii „Battle Angel Alita”, czy Neo-Tokyo z „Akiry” (w moim odczuciu sztandarowe dla gatunku tytuły mangowe) – tyle bowiem przytłaczającej beznadziei wylewało się z pierwszych stron tekstu. Serio, podejrzewałam, że trafię jeszcze na więcej wyciekającego z kart książki brudnego pesymizmu, ale autor zagrał inaczej – i z tego się cieszę. „Zwiastunka” przedstawia bowiem dość ciekawy miks. Mamy tu powieść młodzieżową z dużym udziałem używek i problemów stosownych do wieku (i tak, tu nie jest kolorowo. Znajdziecie tu raczej totalny brud). Mamy elementy dziennikarskiego śledztwa i towarzyszące temu napięcie. Mamy elementy superhero: budzące się nadludzkie moce i wynikającą z tego świadomość – ten motyw nadał książce nieco komiksowego sznytu (dorzucę ciekawostkę, że autor ma na koncie scenariusze komiksowe). Mamy także bardzo ciekawie rozpisaną filozofię dość specyficznego kultu i przekonująco pokazany mechanizm wchodzenia do sekty, a także jej działania. Czytelnik obserwuje, jak Brat Jan manipuluje naiwnymi osobami w różnym wieku w tylko sobie znanym celu. Fajnie zagrały tu również przygotowane na potrzeby książki wtrącenia: zapis wywiadu z guru czy wycinki i komentarze internautów.



Minusy? Niewielkie. Zauważyłam chyba z jedną literówkę – brak ogonka w którymś „ę”. Więcej grzechów nie pamiętam.



Reasumując: fajnie jest poznawać nowych autorów, nawet jeśli w Twoim życiu pojawiają się znienacka. Mi tak na horyzoncie zaistniał Bartłomiej Sztobryn, którego styl mi podszedł. „Zwiastunka” dostarczyła rozrywki na kilka godzin, ale i skłoniła do masy przemyśleń – serio, musiałam rozchodzić. Dlatego też, kiedy na autora trafię przy okazji jakiejkolwiek imprezy, ponownie „grosza dam Bartłomiejowi”, tym razem bardziej świadomie.



Zwiastunka

Autor: Bartłomiej Sztobryn

Wydawca: Wydawnictwo K2A

Cena okładkowa: 45,99

Moja ocena: 8/10

… a dedykacja na tylnym skrzydełku niezmiennie bawi.




Moja ocena:

× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Zwiastunka
Zwiastunka
Bartłomiej Sztobryn
7.3/10

Z pewnością można stwierdzić, że takiej powieści na polskim rynku jeszcze nie było. „Zwiastunka” to unikalne połączenie dystopii i goth punku, przyprawiona mrocznym klimatem brutalnej rzeczywistości ...

Komentarze
Zwiastunka
Zwiastunka
Bartłomiej Sztobryn
7.3/10
Z pewnością można stwierdzić, że takiej powieści na polskim rynku jeszcze nie było. „Zwiastunka” to unikalne połączenie dystopii i goth punku, przyprawiona mrocznym klimatem brutalnej rzeczywistości ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Czasami czytając książkę, wchodząc w jakąś historię rzadko zdarza mi się pomyśleć: hej! Skądś to znam, to brzmi tak znajomo! No właśnie, mieszkając w małej miejscowości w czasach dorastania i bycia n...

@Ewik @Ewik

Pozostałe recenzje @electric_cat

Jak usunąć wujka z podłogi?
Jak usunąć wujka z podłogi? Zawód: sprzątanie po zgonach - czyli o nietypowej pracy

Wydaje mi się, że przyszedł czas, by pogadać o książce, którą kupiłam pod wpływem chwili. Poczułam się skuszona prowokacyjnym tytułem i nietypową tematyką. Dowiedzieć si...

Recenzja książki Jak usunąć wujka z podłogi?
O psie, który strzegł gwiazd
O psie, który strzegł gwiazd - czyli o psie, który kochał bezgranicznie

Gdy pierwszy raz sięgałam po „O psie, który strzegł gwiazd” byłam na świeżo po pożegnaniu mojej walniętej, acz kochanej kundelki Tory. Siedziałam wówczas nad tą mangą, a...

Recenzja książki O psie, który strzegł gwiazd

Nowe recenzje

Chaos
super
@mamazonakob...:

Meghan jest prawniczką, która zarabia naprawdę duże pieniądze. Wspaniałe ubrania, piękne mieszkanie na Manhattanie, wym...

Recenzja książki Chaos
Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Staruszkowie detektywi
@book.book.pl:

Pewnego ranka Sabina budzi się i od razy zauważa, że ten dzień będzie inny od wszystkich. Codziennie budziło ją głośne ...

Recenzja książki Czwarte sikanie Bożenki Kowalskiej
Sznur. Krwawe namiętności
Sznur
@mikka138:

Mówi się, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła i właśnie przez ciekawość sięgnęłam po książkę Sznur. True Monster...

Recenzja książki Sznur. Krwawe namiętności
© 2007 - 2024 nakanapie.pl