Ogromne zainteresowanie Pańską twórczością nie bierze się z nikąd. Pan (chyba) nie jest poetą, który napiszę książkę, przyjdzie na premierę, rozda dedykacje i czeka na oklaski. Słuchy chodzą, że Juliusz Bolek wychodzi z poezją do ludzi.
Cały czas można wyczytać, że organizuje Pan szereg wystaw, podczas których łączy Pan przyjemne z pożytecznym; rozmowa z ludźmi, zaprezentowanie chociaż skrawk...