Właściwie to nie mam potrzeby prowadzenia bloga. Miałam raz, już jakiś czas temu, blog, i to pielęgnowany dość długo, powiedzmy, że literacki (pisała...
Od paru tygodni uskuteczniam plan pt. nadrabianie zaległości. Względem tytułów, które dawno zniknęły z półek sklepowych ale również se...
Stephan King to dla mnie wciąż popkulturowy fenomen, podobnie zresztą jak Remigiusz Mróz, choć akurat ten pierwszy, literacko, ma znacznie więcej do ...
Dziś chciałam się przyznać do pewnego występku, otóż w ostatnich dniach na skutek dziwnego zbiegu okoliczności trafiłam na jakąś stronę internetową, ...