Książki Ewy Popławskiej kojarzą mi się bardzo dobrze, szczególnie ze względu na tło historyczne. Przeczytawszy „Bezdroża”, sięgnęłam bez obaw ponowni...
Kiedy byłem małym chłopcem zakompleksieni chłoporobotnicy (oraz inne osoby o podobnym poziomie intelektualnym) uważali, że nie wypada w towarzystwie,...
Wspominam, pamiętam, czuję… Czasami otwieramy drzwi do przeszłości i pozwalamy sobie na przebywanie w niej świadomie. Próbujemy odtworzyć spotk...