„Ten, kogo kochasz, nie umiera” początkowo wydaje się delikatnym, niespiesznym thrillerem, lecz im dalej, tym coraz bardziej jakby paraliżuje ...
Każdemu z nas zdarzy się zapomnieć o jakimś prezencie, albo nie tyle zapomnieć co bardziej dopiero przemyśleć co byśmy...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...