Ostatnio trochę więcej czasu spędzam w domu z racji tego, że częściowo pracuję zdalnie i przyznam, że bardzo mi to odpowiada, bo nie tracę czasu na d...
Życzę Wam Kochani Kanapowicze zdrowych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia, dużo miłości i radości oraz samych wspaniałości pod choinką. ❤️🎄🎁 Tak s...
Uwielbiam książki Colleen Hoover. Jest jedną z moich ulubionych autorek. Jej książki mają wyjatkowy klimat, pochłaniają czytelnika bez reszty a na ko...
Taki piękny klimatyczny landszafcik, który urzekł mnie niebem, dorożką i w ogóle kolorami. Niedawno czytałam (i oglądałam fotki) dotyczące obrazka od...
Kiedy byłam nastolatką, już wtedy nałogowo czytałam książki 😁, marzyła mi się właśnie taka biblioteczka. Pełna książek i bibelotów, z których każdy b...
Tym razem na spotkanie autorskie wybrałem się do księgarni Inbook.pl mieszczącej się przy ul. Kondratowicza 4a w Warszawie. Wydawać się mogło, że cze...
Weekend spędziłem aktywnie. Tak jak chciałem. Za nim jeszcze przyszła sobota i niedziela, to w piątek wykorzystałem poranek na grzybobranie. Rozrusza...
Powiem szczerze. Bardzo cieszyłem się na spotkanie z panem Krzysztofem. Bardzo cenię jego literaturę, to, o czym pisze w swoich książkach. Oczywiście...
Przedzierając się przez odmęty Internetu, aby zorientować się co moi bliżsi i dalsi znajomi jedli ostatnio w restauracjach, sprawdzić jakie me...
To już ostatnia część z wycieczki objazdowej po krajach nadbałtyckich. Zapewne część z Was miała możliwość odwiedzić Wilno. Z samego rana pożegnaliśm...
Jak wiecie, jestem zafascynowany piękną Polską, a przede wszystkim górami. Nie wyobrażam sobie, by gdzieś na urlopie nie pojechać w rejony naszego k...
Zapewne nie tylko ja zadaję sobie pytanie. Czy tydzień po tygodniu potrzebne są Warszawie targi książki? Z punktu widzenia mojego siedzenia (cz...
Niedawno przeczytałem Joanny Jurgały – Jureczka „Kossakowie. Tango”. W tym felietonie nie będę się pastwić nad tą powieścią, bo już to zrobiłem przy ...
Kończy się powoli rok 2021. Ogólnie nie był to zły rok. Dla mnie osobiście trudny, ale satysfakcjonujący. Dla mojej rodzinki również. Co zatem chciał...
A to Was zaskoczę. Nie będzie o górach. Zapewne część z Was, która czyta mojego podróżniczego bloga, może się zdziwić. Biegający Bibliotekarz nie poj...
Taaaaa. Muzyczne 11 to było w zeszłym tygodniu i to dokładnie do około godziny trzeciej z minutami sobotnio-niedzielnej nocy. A potem zamknąłem okno ...
Obudził go chłodny powiew nieco stęchłego powietrza. - Co u licha ? - pomyślał. Przecież kładąc się spać pozamykał wszystkie okna w mieszkaniu....
(22:19) Dobry wieczór i dzień dobry. Tak, urlop trwa i choć w tym tygodniu załatwiam mnóstwo tematów, które czekały od miesięcy to jednak odp...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...