Gdy przeczytałam, że autorka doskonale łączy sielskość białoruskiej wsi ze złem, które czai się w ukryciu, to moje oczekiwania były zupełnie inne niż...
List w butelce, list w książce R3 Bo gdzieżby to był koniec tej wariackiej historii Rano, gdy tylko się obudziłem, a dwa małe nicponie ...
(00:59) Dobry wieczór i dzień dobry. Sobota była udanym dniem. Odwołali mi w robocie piątkową nockę, więc po odespaniu czwartkowej, święt...