Jakiś czas temu wspominałam, że zapisałam się na kurs pisania prozą, organizowany przez UAM. Czas przejść od teorii do czynów i zaprezentować moje na...
Poznałam Adama, kiedy zaczął spotykać się z moją matką. Była wówczas w separacji z moim ojcem. Ojciec był cholerykiem i krótko mówiąc gnidą – nie obr...
Obudził go chłodny powiew nieco stęchłego powietrza. - Co u licha ? - pomyślał. Przecież kładąc się spać pozamykał wszystkie okna w mieszkaniu....
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...