Działo się to w R. Szczęście ulegając jękom Kleksa, zabrał trującą odwłok połowicę do zagłębia elektronicznego, porzucił ślubną kulę u nogi przy klaw...
Niedzielne popołudnie Żar leje się z nieba, znękany upałem Merlin rozkłada się przed wentylatorem. Kleks(ja) włóczy się po mapie w poszukiwaniu bogac...