Styczeń to taki miesiąc, który jest naprawdę bezlitosnym draniem. Przyszedł, naobiecywał, że w nowym roku wszystko będzie i fajniej, i lepiej,...
Luty wcale nie był dla mnie łaskawszym miesiącem, niż styczeń. Pod wieloma względami był tak samo... upierdliwy. Tylko trochę inaczej. Bo w...
Spotyka panią dramat polegający na utracie wolności i samostanowienia. Nie wie pani, kiedy to się skończy, ale musi pani się temu oprzeć i doczekać z...
Oto twórcze ćwiczenie. Kiedyś już jedno było, dotyczyło poezji. A to nazywa się Opowiadanie z kubka. Są trzy kubki: pierwszy zawiera nazwy postaci;...
Pisząc relacje z wycieczek po Polsce przeważnie siedzę w zaciszu domu w Legionowie i wspominam swoje rodzinne wyprawy. Dziś jednak jestem w południow...
na górze wiertarka wali głową w mur…, świszcze na dole sąsiad klnie żonę a wycieraczka z dumnym napisem „Dom pełen szczęścia” zaciera ślady… ...
Cześć. Mamy już nowy rok, dlatego postanowiłam wykorzystać to miejsce na moje książkowe podsumowania miesięczne, plany czytelnicze oraz moje książkow...
@Obrazek Głuchołazy -- miasteczko pogranicza i czarownic. I tu też dzieje się... dzieje się akcja powieści @Link Choć za sposobem pisania Ćwieka, ni...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...