Kleks(ja) zrobił albo nie zrobił tak jak trzeba coś. Szczęściowi nie przypasowało, zaczął mamrotać. Kleks dosłyszał. Na serię z karabinu odpowiedział...
Ostatnio wpadłam w wir malowania. Maluję jeden obraz po drugim, bo sprawia mi to przyjemność, a po drugie zanosi się na wystawę moich prac malarskich...
Nie mogę adoptować psa - nie mam warunków. - mówiłam. I miałam rację. Nie miałam warunków. Aż w końcu pies zadecydował za mnie - po prostu się znala...
Czy kiedykolwiek zdarzyło Wam się przenieść w myślach w odległe i magiczne światy, wciąż pozostając w zaciszu własnego domu? Czy marzyliście o tym...