Przeczytałem w życiu jedną książkę Maxa Czornyja. Nie podobała mi się, napisałem kilka słów na ten temat, ot nie wróciłem nigdy do tego autora. Aż tu...
Witam, A, nie. Miało być bez powitania, bo dzisiaj nie będzie miło i przyjemnie. Dziś będą tortury. Buhhahaha. Dobrze, zależy dla kogo. Może ...