W lutym, mimo wielu przeszkód, udało mi się przeczytać 30 książek. Oczywiście nie liczę tu bajeczek dla wnucząt czytanych na okrągło. Tak wysoki wy...
W zeszłym roku, siedząc w domu z moim staruteńkim i dość schorowanym sukiem (pies, ale dziewczynka) czytałam strasznie dużo. Tak dużo, że aż przewidy...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...
Na samym wstępie dodam aby nie sugerować się moimi ocenami bądź recenzjami na tej stronie gdyż większa część z nich nie jest aktualna, korzystam z lu...