Dziś dostałam najdziwniejszy telefon w swoim życiu. Pan z pewnego portalu dla tłumaczy, na którym zarejestrowana byłam lata temu zadzwonił z zapytan...
Moją intencją nie było zaczynać roku marginesem. Właściwie, był jakiś pośredni wpis, ale zniknął. Świata by nie naprawił. Niestety. Kazania mia...
To będzie wpis prywatny. Wielce prywatny. I cholernie długi. Nie ma on nic wspólnego z książkami, turystyką czy pracą. Jest tak prywatny, że bardziej...