Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
Pisanie sprawiało mi od dziecka ogromną radość. Zaczynałam od fanfiction (chociaż o takim pojęciu 9 lat temu pojęcia nie miałam) z uniwersum Tolkiena...
(00:58) Dobry wieczór i dzień dobry. I skończyło się, z jednej strony dobrze bo to był ciężki rok, z drugiej, już przywykłem do zaciskania zę...
(22:25) Dobry wieczór i dzień dobry. (podejście drugie) Zmieniłem już godzinę zgodną z dzisiejszym wieczorem bo moje ostatnie spotkanie zupe...