Dziś kolejne z serii opowiadań o Marcie Bukowskiej. Przeskoczyłam od razu do części #5, pomijając wydarzenia pośrednie, bo tę właśnie część zamierzam...
Czternastego maja tego roku chciałem oddać dług kochance. Poznałem ją dwa lata temu, pięć po ślubie. Żona nie domyślała się niczego. Była z tych k...
(23:17) Dobry wieczór i dzień dobry. Taka niespodzianka w ten piątkowy wieczór, bo nie zasnę mając świadomość, że gdzieś tam ciągle zosta...