Stanisław Barańczak Gdzie się zbudziłem Gdzie się zbudziłem? gdzie jestem? gdzie jest strona prawa, gdzie lewa? gdzie góra, a gdzie d...
– Już zaraz…! Już za chwilę się pojawi…! – podekscytowana Odra wyciągała wszystkie swoje życiodajne ramiona w stronę Prawej Krainy. Niech użyźnią pol...
To były krótkie trzy dni. Zbyt krótkie... One jednak dały mi przedsmak innych Bieszczad. Bieszczad wolnych od tłumu urlopowiczów zadeptujących połon...