Obudziłem się bez pomocy budzika, jak zwykle. Przeszedłem dość długi korytarz. Otworzyłem drzwi ubikacji. Siusiu, łazienka, i powrót do łózka. Po dro...
Wielgosz przyszedł na lekcję do naszej klasy już w czasie przerwy. Położył dziennik na biurku i zaczął stukać palcami w rytm tylko sobie znanej ...
[wpis zainspirowany postem na forum, żeby mi się nie zapodziało 😄] Z małym poślizgiem, bo dopiero od niedawna jestem "na kanapie", ale postanow...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...
Jedno z najważniejszych pytań, od których zależy nasza wieczność brzmi: Czy znasz Jezusa? Jest zasadnicza różnica między słyszeniem o kimś, a poz...