Pamiętam swój pierwszy Moment Przełomowy w tej pracy: przyszła do mnie Pani z prośbą o książkę kobiecą, ale życiową. Żeby była w niej psychologia pos...
Luty jeśli chodzi o premiery książek także zapowiada się obiecująco. Niestety ( albo w sumie stety ) jest ich aż tyle że musiałam podzielić zapowiedz...
@Johnson, w artykule @Linkopowiedział co nosił za pazuchą James Bond. Ja, w swoim pijacko-alkoholowym kąciku powiem co pił. Martini z wódką, wstrzą...
W przepisie na tak chętnie spijane przez Jamesa Bonda Martini Vesper nie ma ani grama czegoś o nazwie "martini". Jakżeż to? Martini bez martini? Cóż...
Zainspirowana wpisem kolegi @biegajacy_bibliotekarz, a potem koleżanki @LetMeRead postanowiłam i ja podsumować czytelniczo rok 2021. I żeby Was nie z...
(00:48) A dobry wieczór... Długo się nie słyszeliśmy. Póki co, nie mogę napisać nic o książkach, bo ciągle jestem w trakcie czytania tej, jak d...
Kalendarzowy pierwszy dzień urlopu i już zaburzony rytm. „Muzyczne…” w poniedziałek? Kto by pomyślał. Tak wiem, że już wtorek ale to nocne przejście ...
Segregując zdjęcia na dysku znalazłem jedno, które ukazuje moment, kiedy znowu książki stały się dla mnie odskocznią i swego rodzaju przepisem na życ...
Przez to, że mój psiur nie za bardzo mógł uczestniczyć w spacerkach, w zeszłym roku głównie siedziałam z nią w ogrodzie. Ona rozkopywała kretowiska, ...