„W każdą ostatnią niedzielę miesiąca odbywał się w Pruszkowie targ staroci. Marianna nie lubiła tej nazwy, dlatego nazywała go targiem przedmiotów z ...
Uwielbiam stare rzeczy. Zawsze lubiłam szwendać się po antykwariatach, oglądać stare zdjęcia, obrazy, rzeczy... gdy byłam małolatą sama chciałam posi...
Najpierw uznałam, że nie ma sensu układać własnego zestawienia książkowych przyzwyczajeń, bo moją zasadą jest brak zasad opierający się na zasadzie -...
Nadszedł czas podsumowań, których nie lubię. Bardzo nie lubię. Ale... stwierdziłam, ze jak nie podsumuję "odkryć czytelniczych" lat zeszłych, to gdzi...
Witajcie Kochani! Zapraszam Was na wywiad z autorką mojego październikowego patronatu. Poznajcie Anię, która w październiku wydała swoją de...