Koniec roku to czas podsumowań - od których aż się roi na FB. Dołączę i ja. Wyzwania czytelniczego nie udało mi się zrealizować. "Nic to!"- jak maw...
W tomiku „Złote sny i fioletów żal”, o którym napisałem niedawno artykuł, znalazłem nazwisko Marii Komornickiej. Pod tym adresem umieszczono trzy wie...
Bywa tak, że czytam kilka książek jednocześnie. Cztery, pięć, może nawet sześć. Staram się tak wybierać lektury aby reprezentowały różne g...