List w butelce, list w książce R3 Bo gdzieżby to był koniec tej wariackiej historii Rano, gdy tylko się obudziłem, a dwa małe nicponie ...
(22:48) Dobry wieczór i dzień dobry. Jestem, bo jeszcze żyję sobotnim wieczorem i mógłbym się udusić, gdybym miał poczekać do następnego week...