W zeszłe ferie tuż przez pierwszym zamknięciem "czego popadnie", zdążyliśmy wybrać się na odpoczynek w góry. Nie będzie to żadna nowość... ponownie b...
Tęskniłem za Górami Stołowymi. Czekałem na ten wyjazd, odliczając dni. Wreszcie ruszyliśmy w blisko 500-kilometrową podróż na Dolny Śląsk, na ukochan...
Każdemu z nas zdarzy się zapomnieć o jakimś prezencie, albo nie tyle zapomnieć co bardziej dopiero przemyśleć co byśmy...