Funkcjonuję w poczuciu obowiązku. Zawsze tak było, to znaczy na pewno od szkoły średniej, kiedy to obowiązek narzuciłam sobie sama. Zrobiłam to, bo u...
Chciałem dziś znowu uciec w „Muzyczne szwendanie” ale stwierdziłem, że byłoby to spotkanie bardzo monotematyczne, tzn. oparte na jednej, konkretnej p...
(00:59) Dobry wieczór i dzień dobry. Sobota była udanym dniem. Odwołali mi w robocie piątkową nockę, więc po odespaniu czwartkowej, święt...
Na ulicy Konstancińskiej w Warszawie co dzień około południa można było spotkać pewnego człowieka, który spacerował po osiedlu Sadyba. Wiosną nosił o...