“Nie jest to takie proste. Powtarza pan wciąż słowo "imitacja". Lalka woskowa jest imitacją człowieka, nieprawdaż? A jeżeli ktoś sporządzi lalkę, która będzie chodziła i mówiła, będzie to imitacja wyborna. A jeśli skonstruuje lalkę krwawiącą? Lalkę, która będzie nieszczęśliwa i śmiertelna, co wtedy?”
“– Udawać twardą?! – sarkam. – Nie muszę udawać. Nie jestem twarda, jestem niczym porcelanowa lalka, która wielokrotnie upadała. A każdy ten upadek powodował na jej powierzchni kolejne pęknięcie. Teraz zostałam rozbita na milion drobnych jak ziarenka piachu kawałeczków, których nie da się już posklejać.”
“Nastolatki cieszyły się lajkami i głupimi komentarzami, których obraźliwości często nie były w stanie dostrzec, a ich rodzice żyli w błogiej nieświadomości.”
“Co komu pisane, to go nie ominie – rzekł Krysa i splunął. – Tak i bat’ce pisana była lacka kula. Idź pomódl się za jego duszę. A jak nie chcesz modlitw klepać, to choć kwartę horyłki za niego wychyl. W Trechtymirowie go pogrzebiem.”