“Teraz Franz zrozumiał, że samotność kata smakowała jak popiół z wypalającego się ogniska. Franz Weimert stał się katem, w którym dopalały się resztki sumienia.”
“Bóg jest miłością i wszystko, co zostanie uczynione z miłości, jest zawsze ponad złem.”
“Cierpienie w samotności jest drogą ku rozpaczy i pustce.”
“Najgorszym rodzajem piekła jest ślepe przekonanie, że można stworzyć raj na ziemi.”
“Tak. Jedni rodzą się w rynsztoku, a inni w rycerskim domu, jeszcze inni pod baldachimem z atłasu. Pamiętaj jednak, że to nie miejsce urodzenia czyni ludzi szlachetnymi, ale ich uczynki.”
“Rasizm czyni ludzi ślepymi.”
“Bo z nadzieją, choćby i głupią, łatwiej jest przecież żyć.”
“Przecież w obliczu własnej śmierci człowiek może zrobić tylko jedno: spróbować ją oswoić.”
“Żeby nienawidzić, należy najpierw odczłowieczyć, sprawić, że znienawidzony człowiek przestanie być człowiekiem, a stanie się robakiem tyleż groźnym, co niepotrzebnym. Wówczas nie będą działały żadne hamulce ani zasady moralne. ”
“Do śmierci można się przyzwyczaić, ale wyłącznie cudzej, nigdy własnej.”
“Brnę pozwoli miastem. Ulicę są próżne. Przechodniów mało. Na skrzyżowaniach ulic majaczą ciemne sylwetki policjantów.
Granica - myślę - i zielonki... I tu są dukty graniczne, druty kolczaste, posterunki, zasadzki. Tylko tu uprawia się przemyt legalnie. Tu się przemyca, pod różnymi pozorami i postaciami, kłamstwo, wyzysk, obłudę, choroby, sadyzm, pychę, oszustwo... Tu wszyscy przemytnicy!...
Pow-stań-cy!... ”