“Udałam się do czekającego na mnie myśliwca Curtiss P-40 Warhawk, po drodze zauważając dwóch mężczyzn, którzy mnie obgadywali zaraz po lądowaniu. Teraz jeden ze zmarszczonym czołem przyglądał się ogonowi małego jednosilnikowca Stinson Reliant, wykorzystywanego często do nauki pilotażu, drugi zaś wdrapywał się właśnie do kokpitu.
- Ładny samolocik - powiedziałam. - Jak opanujecie sztukę latania nim, może pozwolą wam się przesiąść na dziewczyńskie maszyny.”