Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lecz dogmat", znaleziono 9

Nie wszystko, co mówi mama, należy uważać za dogmat.
Każdy dogmat oparty pierwotnie na wierze i emocjach jest bardzo niebezpieczną bronią, gdyż nie można mieć pewności, że nie obróci się kiedyś przeciw temu, kto go pierwszy użył.
Nigdy jej nie zależało na tak zwanej opinii publicznej, która tak naprawdę nie była niczym innym, jak tylko krytyczną oceną myślących i postępujących inaczej, niż opiniotwórcy uważali za słuszne. A że mówili najwięcej i najgłośniej, ich słowa przyjmowano za dogmat.
Można być przywiązanym do wolności politycznej i gospodarczej i przyjmować dogmat o nieomylności Kościoła. Autorytet Kościoła ograniczony jest do kwestii religijnych i etycznych. Kościół ma oczywiście prawo zabierać głos w sprawach publicznych, ale występuje on tam tylko, jako reprezentant jednej z licznych opinii.
To było jak objawienie. Wielu z nas nigdy nie słyszało o systemie wielowartościowym. Pogląd, że wszyscy jednocześnie mogą mieć rację, że każdy ma prawo żyć po swojemu, był dla nas wstrząsem. Jego pojęcie osobistego stylu życia... w tym było coś ekscytującego. Ani dogmat religijny, ani antyreligijny. Koniec sporów o to, która interpretacja świętych tekstów jest poprawna,. Koniec z sektami, odłamami, frakcjami. Koniec ze stosami i więzieniami dla heretyków.
(...) ich krótka wymiana zdań posłużyła za fundament pierwszej drzewnej religii (...). Podstawowy dogmat wiary owej religii brzmiał: jeśli drzewo było dobrym drzewem, jeśli prowadziło życie czyste, przyzwoite i uczciwe, może być pewne przyszłego życia po śmierci. A jeśli było drzewem naprawdę dobrym, kiedyś dostąpi reinkarnacji jako pięć tysięcy rolek papieru toaletowego.
Wiara jest zarazem absolutnie konieczna i doskonale niemożliwa. Niemożliwa jest jako utwierdzalna raz na zawsze, bo nie ma takiego dogmatu, w który myśl może się wkorzenić z pewnością, że to już na zawsze.
Zlanie się z Bogiem nie może być inaczej - jak przez zupełne przebywanie rozumu i uczucia mego w w Bogu. - Bóg więc wyobrażony czy to przez posąg, czy przez słowo niezrozumianego dogmatu, jest pogaństwem.
Religia nie jest w stanie i na dłuższą metę nie będzie w stanie zadowolić się własnymi dogmatami o cudach i wzniosłymi obietnicami. Ze swej natury musi mieszać się w sprawy bądź to ludzi świeckich, bądź heretyków czy też wyznawców innej religii. Być może obiecuje wiekuiste szczęście w innym świecie, na tym ziemskim padole dąży jednak do zagarnięcia władzy. To jedyne, czego można od niej oczekiwać.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl