Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lizie do nas", znaleziono 193

– Ale Noah jest nasz, my go stwo­rzy­li­śmy, a to ozna­cza, że je­ste­śmy ro­dzi­ną, ze­spo­łem.
Jeżeliby, na przykład, kolory biały i czarny posiadały władzę myślenia i czucia, to pierwszy przyzwyczaiwszy się do wyższości, jaką mu nieustannie nad innym przyznają ludzie, mógłby wybornie wyobrazić sobie, że kolor czarny na to tylko stworzonym został, aby sprawiać wszelkiego rodzaju przyjemności, rozrywki i zabawy białemu.
Dopóki krzywda, dopóty walka! Przez krew i śmierć, przez ruiny i mogiły, z nadzieją czy przeciw nadziei, walka z piekłem ziemi w imię nieba, które na ziemię zstąpi...
Przeznaczenie stoi za ludźmi, welonem tajemnicy zasłonięte, i w dłoni trzyma kołczan z tysiącem zdarzeń.
Są na świecie natury ludzkie, od wszelkiej studni głębsze, w które, gdy raz kwiat ukochania wpadnie, już go żadne fale precz nie wyrzucą, i żadne żale głośno wymówioną skargą nie splamią.
Niebo mnie chatą, a rzeką żoną. Każdy po swojemu żyje, a jak grzechu nie ma, to każde życie dobre.
Grzechu lękaj się, nie cmentarza. Żywych lękaj się, nie umarłych...
Dobremu wszędzie dobrze, a złemu źle.
Najgorsza to jest rzecz, kiedy człowiek nic nie robi, a tylko o swoich biedach myśli!
Podczas smętno bywa, a podczas może być i wesoło.
Są na świecie złe ludzie, są i dobre.
Takie uczucia, nierozbierane, nienazywane, okrywają rozległe niziny ludzkości, lecz dlatego, że kwitną nisko i są bezimienne, mieszkańcy gór mniemają, że ich wcale nie ma.
(...) kiedy wiatr dmie, woda podnosi się i szumi, a kiedy dąć przestanie, opada i cichnie. Uciszysz się i ty we własnej chacie, na jednym miejscu siedząc, uciszysz się...
Człowiek a robak to wszystko jedno, bo robak przez rybę, a człowiek przez ziemię pochłonięty być musi...
Co tam o śmierci myśleć, kiedy i żyć czasem dobrze... nie zawsze, ale czasem... dobrze!
(...) u ludzi żadnej stałości ani poczciwości znaleźć nie można.
Wszelkie stworzenie swój żal i swoją biedę ma.
Zbyt długo snadź był kochanym, aby móc łatwo w odtrącenie uwierzyć.
Nie pamiętam, żebym opuściła mury naszego domostwa, i być może poza bramę wyjdę dopiero, gdy osiągnę wiek obcięcia włosów, zostanę wydana za mąż i zabrana do domu męża, ale nie smuci mnie to.
Jest pora monsunowa, więc widoczny skrawek nieba zasuwają ciężkie chmury, a powietrze wydaje się wilgotne i duszne. Dwa miniaturowe drzewka pomarańczowe rosną obok siebie w podobnych donicach.
Po ślubie będę z szacunkiem służyć mojemu teściowi. Nie będę na niego spoglądać, kiedy będzie się do mnie zwracał. Nigdy się do niego nie odezwę. Będę słuchać i okazywać posłuszeństwo.
Każdy dzień powinien zaczynać się wcześnie. Wstaję przed świtem, myję twarz, płuczę usta aromatyczną herbatą, owijam stopy, układam włosy i nakładam makijaż.
Zwierzęta i kobiety są własnością mężczyzny. My, kobiety, istniejemy po to, żeby dawać mężczyznom potomstwo, karmić ich, ubierać i zabawiać.
Większość zachodnich leków tworzono na bazie alkoholu i ziół, a upuszczanie krwi za pomocą pijawek było rzeczą powszechną.
Nie mogę biegać, odkąd zaczęto krępować mi stopy, ale nawet gdybym mogła, tak beztroskie zachowanie byłoby niewłaściwe.
Nasza starożytna kraina wydała na świat wielu sławnych lekarzy, wśród których były kobiety.
Ojciec wydaje się niewzruszony wonią stóp mojej matki.
Dziadkowie mnie uwielbiają, ale więcej czasu spędzam z babcią. Chociaż przyzwoitość nakazywałaby zachowywanie fizycznego dystansu, lubi okazywać mi czułość. Jej uściski i pocałunki są sprzeczne ze wszystkim, czego mnie uczono, ale je uwielbiam.
Szanowana Pani powiedziała mi podczas krępowania stóp: "Nasze stopy nie kurczą się ani nie znikają. Kości pod wpływem zabiegów po prostu przesuwają się tak, żeby stworzyć iluzję złocistych lilii".
Jestem wyczerpana, ale nadal przy niej czuwam, choć bolą mnie stopy. Jestem zmęczona, ale chcę być przy niej w bólu. Matka i córka. Życie i śmierć.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl