Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "losy mnie ziemil", znaleziono 6

Wiesz, ile osób nie dostrzega tęczy? Bo nigdy nie patrzą w górę. Wolą potykać się o różne niepowodzenia, narzekać na zły los i wbijać wzrok w ziemię. Słyszą burzę, widzą błyskawice. A przecież tęcza pojawia się właśnie w takich momentach (...) Nie kiedy jest błękitne niebo i świeci słońce, tylko podczas grzmotów i deszczu
-Wiesz, ile osób nie dostrzega tęczy? Bo nigdy nie patrzą w górę. Wolą potykać się o różne niepowodzenia, narzekać na zły los i wbijać wzrok w ziemię. Słyszą burzę, widzą błyskawice. A przecież tęcza pojawia się właśnie w takich momentach (...) Nie kiedy jest błękitne niebo i świeci słońce, tylko podczas grzmotów i deszczu.
Ludzie to trudni sąsiedzi z punktu widzenia każdego gatunku, który dzieli z nami Ziemię. Niektóre z nich skazujemy na zagładę, ponieważ zajmujemy ich obszary, wycinamy lasy i sadzimy tam monokultury, które są nam potrzebne do utrzymania przy życiu tak licznej populacji. Na koniec, nawet jeżeli dokonają swojego żywota i wymrą, to i tak ich los jest lepszy od tych, które trafiły do ogrodów zoologicznych, gdzie tkwią przez całe życie, aby stać się dla nas źródłem rozrywki i wiedzy.
Owszem, czasem wszystkich nas los wgniata w ziemię. Lecz pokładanie nadziei, że miłość zaleczy rany, które odnieśliśmy, jest co najmniej beznadziejnym powodem do miłości. Zamiast smęcić, zadręczać się, każdy powinien się zaangażować w coś nowego, coś w czym można odnieść sukces i zająć myśli. Dla samego stawiania oporu. Dla walki przeciwko smutkowi i śmierci. Zróbmy mały eksperyment, panie Draculo, dobrze?
Śmiałość jest niecierpliwa. Odwaga jest nieustępliwa i wytrzymała. Śmiałość jest nieodporna na trud i na zwłokę; jes żarłoczna i musi się żywić zwycięstwami, bo inaczej umrze. Żywiołem śmiałości jes ulotne powietrze; ona sama jest nieuchwytna niczym pajęczyna. Odwaga zapiera się stopami o ziemię i czerpie siłę z tego świętego oparcia... A oto bracia, jak odmienne wzorce ludzkie stwarzają te sprzeczne z sobą wartości. Mąż odważny jest spokojny, pobożny i wytrwały. Śmiały dąży do podziałów. Odważny dąży do jedności (...). Śmiałość jątrz; włóczy po sądach, intryguje i przeciwstawia. Odwaga zadowolona jest ze swego losu; szanuje przyznaną sobie (...) część dóbr i dba o nią, zachowując się z pokorą należną tym, którzy służą niebiosom. W czasach burzy człowiek zuchwały miota się na podobieństwo niespokojnej niewiasty, próbując wciągnąć we własne kłopoty również swoich sąsiadów; nie starcza mu siły charakteru, by samemu stawić czoło temu, co go spotyka, więc chce, aby także inni dzielili jego zły los. Inaczej postępuje człowiek odważny: w godzinie ciężkiej próby zmaga się z losem w milczeniu i bez słowa skargi. Szanując zmienność boskich wyroków, czyni, co mu czynić wypadło, krzepiąc się przekonaniem, iż cierpliwość w znoszeniu krzywd jest oznaką pobożności i mądrości.
Chmury za chmurami, wschodzące nad widnokręgiem, patrzące płowymi brzegami na Sowiróg i na ziemię. Ani gradu, ani grzmotu, ani deszczu, tylko milcząca ściana obrzeżona słońcem. Zboże rosło, jagody dojrzewały, ale w niedzielę ludzie z Sowirogu w zamyśleniu przesypywali kłosy w ręku i spoglądali z piaszczystych pagórków na szare dachy, nad którymi unosił się dym z kominów. Już raz tak było, pamiętali dobrze. Czyżby znowu, i ile razy jeszcze? Dlaczego Bóg oddał los w ręce ludzi, w ręce niewielu ludzi? Dlaczego nie w ręce pastora lub lekarza, którzy wiedzą, co to śmierć, a jeszcze więcej, co to życie? Dzwony obwieszczały wieczór, a oni zdejmowali czapki i słuchali, aż przebrzmiał ostatni ton. Na wschodzie niebo pociemniało nad lasami, tam znowu ogień się rozpali. Wiedzieli już o tym.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl