Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lub o depko", znaleziono 9

Zrozumienie różnicy pomiędzy fantazjami, a najgłębszymi marzeniami jest bardzo ważne. Fantazje to cudowne, bezproblemowe wakacje od codzienności. Marzenia to pragnienia serca.
Cisza.
Otula mnie.
Miękka.
Lepka.
Straszna.
- Boję się...
At­mos­fe­ra pa­nu­ją­ca w domu była lepka jak późny mar­co­wy śnieg.
At­mos­fe­ra pa­nu­ją­ca w domu była lepka jak późny mar­co­wy śnieg.
Myślała, że krew okaże się lepka, ale nie... Była ciepła, rzadka i tłusta w dotyku. Coś w głowie kazało Gretchen podnieść palce do ust, by jej posmakować.
Alkohol był w moim życiu obecny od zawsze. Wychowany w kulturze picia od najmłodszych lat, patrzyłem na świat nie przez różowe okulary, a przez zielone denka butelek.
Mieliście kiedyś krew na rękach? Nie w przenośni. Zupełnie dosłownie. Ja miałam. Jest ciepła. Zaskakująco gładka i lepka jak dobry balsam do ciała. Do tego śliska, jeśli wypłynie jej wystarczająco dużo.
Choć na jej nosie wiszą stare okulary, w połatanych plastrem na rany oprawkach, ze szkłami mogącymi uchodzić za szkła teleskopowe. Denka od starych musztardówek, jak mawiał dziadek, gdy jeszcze do rzeczy nadawał. Że też ona cokolwiek widzi przez te okulary.
- Napełnij go! - zawołał, pokazując głową w stronę wodospadu. Drakkainen wstał, westchnąwszy ciężko, i ruszył po
wiaderko. Stój, głupcze! - usłyszał. - Chcesz napełnić go w strumieniu? - zapytał Bondswif z krzywym uśmie chem. - Przecież jesteś Czyniącym. Napełnij go, nie ru szając się z miejsca. Stój tam, gdzie stoisz, i spraw, by sko pek się napełnił. Jeśli ci się uda, pozwolę przejść za święte słupy. Napełnij skopek i daj mi dwa gwichty w złocie, to powiem ci o pieśni bogów. Drakkainen wstał i patrząc tamtemu w oczy, powoli rozsznurował portki. Bondswif otworzył lekko usta w osłupieniu, a Vuko, nie ruszając się z miejsca, sprawił, by skopek się napełnił, i zasznurował spodnie. Oba Niedźwiedzie stał nieruchomo, spojrzał na wia derko, a potem na zwiadowcę. Nie jest może pełen po brzegi - zauważył Drak kainen - ale liczy się to, że został napełniony sposobem Czyniących. Bez ruszania się z miejsca.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl