Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "lubicz droge", znaleziono 6

"Człowiek lubi wierzyć, że miał przeczucie. Że dostrzegał to, co
nieuchwytne; widział, jak fale cofają się po cichu, by po chwili wezbrać
i uderzyć z wielką siłą, niszcząc wszystko na swej drodze."
Miłość jest religią, tylko wyznanie jej drożej kosztuje niż wyznanie wszelkiej innej wiary; przechodzi ona szybko, a przechodzi jak ulicznik, który lubi wszystko niszczyć po drodze.
Oto, czyj posąg stoi w nowojorskim porcie: suki, która lubi się pieprzyć na szczątkach spod gilotyny. Nieś sobie wysoko swoją pochodnię, moja droga. W sukni wciąż masz szczury, a po nogach spływa ci zimna sperma.
Oto, czyj posąg stoi w nowojorskim porcie: suki, która lubi się pieprzyć na szczątkach spod gilotyny. Nieś sobie wysoko swoją pochodnię, moja droga. W sukni wciąż masz szczury, a po nogach spływa ci zimna sperma.
- Wolność! - zagrzmiał Wednesday, idąc do samochodu. - To suka, którą trzeba rżnąć na posłaniu z trupów!
- Ach tak? - spytał Cień.
- Cytuję - wyjaśnił Wednesday. - Cytuję jakiegoś Francuza. Oto, czyj posąg stoi w nowojorskim porcie: suki, która lubi się pieprzyć na szczątkach spod gilotyny. Nieś sobie wysoko swoją pochodnię, moja droga. W sukni wciąż masz szczury, a po nogach spływa ci zimna sperma.
Spojrzeliśmy z Belethem po sobie. Azazel wszystko potrafił sobie wmówić. Nawet niewinność. - Wsadziłeś Napoleona do wazonu - zauważył mój piękny diabeł. - A potem pobiłeś się z Cezarem - dodałam. - W szale walki wpadliście na orkiestrę - mruknął Beleth. - A biedny Michael Jackson, kiedy usiłował przed wami uciec, wypadł przez okno - powiedziałam. - I wpadł do fontanny - dodał. - W której Lucyfer trzyma ozdobne piranie. - Zaśmiałam się. - Poza tym w czasie zamieszania jak rzuciłeś Cezarem o ścianę, to trafiłeś w lustro. - Które spadło na Ernesta Guevarę i Boba Marleya - uściśliłam. - Za to oni oblali carycę Katarzynę szampanem. - A miała drogą suknię.- Beleth odwrócił się do Azazela. - Tak serio to podejrzewam, że przymknęli cię za tę suknię. W końcu wiesz, była wysadzana sobolami i diamentami. - Jasne, śmiejcie się ze mnie - warknął Azazel, siadając. - A Cezara jakoś nie przymknęli. - Wiesz. Cezara w przeciwieństwie do ciebie Lucyfer lubi - zauważyłam sucho.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl