Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ludzie do rade", znaleziono 7

- Pan, Danielu, tylko udaje, że nie wie, jak się zostaje posłem czy radnym. Dlatego mądrzy ludzie, którzy chcą coś w życiu osiągnąć, nie kandydują do rad ani do parlamentu.
Myślę, że nie spotykamy ludzi przez przypadek, ale po to, żeby coś sobie nawzajem dać. Czasem jest to dobra rada, kopniak motywacyjny, innym razem nauczka, a jeszcze innym coś wartościowego, co chcemy zachować na zawsze.
Ludzie czują się znacznie lepiej i łatwiej funkcjonują, gdy wydaje się im, że ktoś, z kim mają do czynienia, dobrze sobie radzi. Szczęśliwcy, borykający się jedynie z codziennymi drobiazgami, mają skłonność do wzbudzania w sobie poczucia winy w towarzystwie osoby, która przeżyła tragedię.
- Idź zawsze przed siebie. Ten, kto tropi, musi szukać zmian, a tam, gdzie się czeka, nic się nie dzieje. Pytaj albo milcz, ale zawsze słuchaj, o czym mówią ludzie. Nie wierz w nic, co nie mieszkało choć przez chwilę w twojej głowie. Nie dowierzaj nowemu mieczowi, temu, co dziewczyna powie ci w łóżku, bogom ani możnym. Nie wierz prostakom ani złym ludziom. Mogę już dostać moją miarkę czy potrzebujesz więcej rad?
- Śniadanie, chłopcze. Ten prosty, poranny posiłek, po którym rozpoznaje się, czy znalazłeś się wśród ludzi cywilizowanych, czy barbarzyńców. Czy trafiłeś dobrze, czy źle. Jeżeli gdzieś nie jadają śniadania w ogóle albo dajadają resztki z kolacji, nie jest dobrze. Jeśli zaś gdzieś nie wolno czegoś spożywać lub robić różnych codziennych rzeczy, to trafiłeś pod rządy tyranów i w tym zorientujesz się właśnie już przy śniadaniu. Jeśli bogowie lub królowie wtrącają się nawet do tego, czym prosty człowiek krzepi się o poranku, to niechybnie wtrącają się do wszystkiego i ciężko będzie żyć w takim miejscu. Moja rada: najpierw przyjrzyj się śniadaniu, gdy znajdziesz się w obcych ziemiach i między obcymi.
Śniadanie, chłopcze. Ten prosty, poranny posiłek, po którym rozpoznaje się, czy znalazłeś się wśród ludzi cywilizowanych, czy barbarzyńców. Czy trafiłeś dobrze, czy źle. Jeżeli gdzieś nie jadają śniadania w ogóle albo dojadają resztki z kolacji, nie jest dobrze. Jeśli zaś gdzieś nie wolno czegoś spożywać lub robić różnych codziennych rzeczy, to trafiłeś pod rządy tyranów i w tym zorientujesz się właśnie już przy śniadaniu. Jeśli bogowie lub królowie wtrącają się nawet do tego, czym prosty człowiek krzepi się o poranku, to niechybnie wtrącają się do wszystkiego i ciężko będzie żyć w takim miejscu. Moja rada: najpierw przyjrzyj się śniadaniu, gdy znajdziesz się w obcych ziemiach i między obcymi. Jeśli można tam godnie zjeść, wypić czarkę naparu i zapalić fajeczkę bakhunu, trafiłeś między dobrych ludzi. Jeśli nikt się nie zdziwi, gdy po śniadaniu do fajeczki weźmiesz szklaneczkę korzennego piwa lub ambriji, jesteś między ludźmi zacnymi i wolnymi. Jeżeli nawet tego nie wolno, lepiej uciekaj, jeśli tylko zdołasz. To znaczy, że nie wolno też mówić albo myśleć. Tyle mamy wolności, ile dotyczy nas samych. Kiedy i tę nam odbiorą, zmienią wkrótce w zwierzęta.
- Pobożność zmienia ludzi żądnych władzy w potwory - powiedziała Ead. - Nawet najszlachetniejszą naukę wykoślawią tak, aby usprawiedliwiała ich nikczemności.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl