Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "marcy co to", znaleziono 291

Kto się wywyższa, będzie poniżonym, tak nisko, jak chciał ulecieć wysoko.
Gdyż mocą (pieniądzem) rzecz każdą mierzą, a w innych przymiotach współzawodniczyć nie pragną.
Niechaj nikt odtąd nie chce poszukiwać zbytecznych swojej wierności dowodów, bowiem, gdy szczerze pragnie je odnaleźć, jest to dowodem, że już jest zachwiana.
Owszem, miło sprawić przyjemność mamie, ale też miło być w czymś dobrym. Nawet jeśli to coś czasami uwiera. Nawet jeśli wywiera gigantyczną presję i stresuje. Miło czasem poczuć się w czymś dobrym, co prawda, to prawda.
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem.
Jak to jednak miło pomyśleć, że tylko człowiek może być draniem.
Miło mieć kogoś, kto się o ciebie martwi.
Zawsze miło nawiązać nową przyjaźń.
Lepiej się miło zaskoczyć, niż srogo rozczarować.
To miło patrzeć jak miłość rozkwita bez przeszkód.
- Nazywamy te paskudy Bie-gacie. Będzie ci w nich... uhm... miło i wygodnie.
- Miło i wygodnie?
- No tak, wiesz o czym mówię. Twój...
- Jasne, załapałem.
Nie wiedzieć o niczym. To tak jakoś miło. Ja wolę nic nie wiedzieć.
Nigdy nie wychodź na dwór z mokrą głową – zaziębisz się na śmierć!
Miło tak było siedzieć w swojej rodzinnej miejscowości, gdzie wszystko takie znajome i bliskie.
Jak już zacząłeś mokrą robotę, jedziesz z nią, aż skończysz albo ciebie skończą.
Ale tak naprawdę to miło jest mieć przyjaciół. Nigdy nie umiałam zawierać znajomości.
Gdyby tylko umiał zajrzeć pod maskę miło uśmiechniętej blondynki, zobaczyłby potwora.
- A ja tak wolę.
- Co?
- Nie wiedzieć o niczym. To tak jakoś miło. Ja wolę nic nie wiedzieć.
- Miło jest rozmawiać z ludźmi.
- Tak, ale tylko wtedy, gdy rozmawiasz z kimś, kto potraf ci odpowiedzieć.
Miło jest uspokoić duchy przeszłości i próbować się z nimi zaprzyjaźnić. To odbiera im moc.
Jak to miło być ważną osobistością. Cały świat zostaje powiadomiony o twojej chorobie.
Zawsze miło jest wiedzieć, że ktoś ma gorzej od nas. Ktoś przecież musi być tyłkiem tego świata.
Bogobójczyni pachniała starą skórą, mokrą wełną i potem, co Skediemu w ogóle się nie podobało.
Straciliśmy wszystko, ostały się tylko nasze dzieci i my, ale za to mamy mokrą trawę i rytm morza na skałach.
-Miło z twojej strony.
-No cóż, jestem miłym facetem.
-To zależy, z kim akurat rozmawiasz.
Do czasu, gdy światło gwiazd zaczęło mknąc przez kosmos, jego ciemności rozświetlała jedynie poświata po Wielkim Wybuchu.
- Miło jest rozmawiać z ludźmi - zaprotestowałam słabo. - Tak, ale tylko wtedy, gdy rozmawiasz z kimś, kto potrafi ci odpowiedzieć.
Kobiety są jak burza. Są piękne, gdy się na nie patrzy, czasem też miło ich posłuchać, ale przez większość czasu są po prostu niewygodne.
Miło było widzieć, że w ludziach zamieszkujących naszą zblazowaną metropolię pozostało jeszcze nieco przyjaznych uczuć.
- Miło jest uważać się za lepszego od innych - zauważyła. - Ale wypadałoby najpierw udowodnić, że ma się ku temu jakieś podstawy.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl