“Przecież obiecała sobie być samodzielną i nie angażować się tak bardzo. Ale wiedziała, że sama się oszukuje. Była zaangażowana uczuciowo po cebulki włosów i nic nie można było z tym zrobić. Cały czas musiała panować nad sobą, żeby tego nie dostrzegł. ”
“Obiecano mi cały świat, a ja głupia w to uwierzyłam. Postawiłam go na pierwszym miejscu, lecz on to wykorzystał. Uwielbiał to, jak jestem w niego zapatrzona. Podpalił mnie. Pozwolił spłonąć. Zafałszował świat, który nie był mój.”
“Być Żydem to znaczy zawsze się bać, oglądać za siebie, by się upewnić, że nikt cię nie śledzi, trzymać walizki blisko drzwi, w razie gdyby trzeba było uciekać, modlić się w piątki w milczeniu i opłakiwać Ziemię Obiecaną, której się nigdy nie widziało. ”
“Podejrzewał, że zatruwa go to miejsce, wsącza się w jego żyły jakaś substancja, która powoduje uczulenie całego ciała. Może to świństwo dostawało się do jego organizmu z miejscową wodą? Może chodziło o zapach, który dobiegał z hoteli, łaźni i domów zdrojowych? Woń, na której wspomnienie dostawał mdłości. Siarka. żelazo, węglany. Cała pieprzona tablica Mendelejewa.”
“Obiecałeś, że nie będziesz tak robił,-powiedział chłopiec. -Jak nie będę robił? -Dobrze wiesz tatusiu. Wylał gorącą wodę z powrotem do rondla, wziął od chłopca kakao, przelał sobie trochę i oddał mu kubek. -Cały czas muszę Cię pilnować-rzekł chłopiec. -No wiem. -Jeśli nie dotrzymujesz słowa w małych sprawach, to nie dotrzymasz też w dużych. Sam tak mówiłeś. -Wiem. Ale dotrzymam.”
“"Dzień ślubu jest dla dwojga młodych ludzi, przysięga jacych sobie miłość aż po grób, wydarzeniem nieza pomnianym. Pomimo ściśniętego przez stres żołądka i zapłakanych oczu ten zwykły dla większości dzień stał się dla nas niezwykły. Ukochany żołnierz włożył na mój palec złotą obrączkę i obiecał, że uczyni wszystko, by na sze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Kiedy ja wsunęłam złoty krążek na jego palec i powiedziałam tekst przysięgi małżeńskiej, nagle cała nasza relacja się zmieniła. Bo nie byliśmy już ja i on, byliśmy już my. Stałam się panią Milewicz." ”