Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "ryk bo i i", znaleziono 103

Bo przyszłość tworzyć może każdy, kto chce, ale do tworzenia przeszłości trzeba wielkiej czarodziejskiej mocy albo sprytnego umysłu.
[...] bo z myślami często bywa tak, że póki siedzą w głowie, wydają się mądre i kształtne, wypowiedziane zaś wychodzą pokraczne, śmieszne i zupełnie nie takie, jakie być powinny.
Oczy masz z przodu, a nie na dupie, żebyś patrzał przed siebie, a nie na to, co minęło.
Za każdym człowiekiem idą jakieś diabły stróże.
Najbardziej na świecie lubił niczego nie robić, co bardzo pomagało mu w pracy.
Prestidigitator, szachraj, uwodziciel. Artysta.
Nasłuchiwał, bo każdego ranka wypełniała dom swoim ruchem. Ale tamtego dnia dom milczał. Milczał, bo był martwy, bo sercem domu zawsze jest kobieta, i to o na, wyłącznie ona decyduje, jaki ten dom będzie.
Tylko ja jeden, w samym środku wszechświata. Można by dorobić do tego jakąś solipsystyczną filozofię. Robert Z. pępkiem świata, Robert Z. jedynym punktem odniesienia dla rzeczywistości, nic nie jest prawdziwe prócz Roberta Z. Dobre te parówki.
Raz ujawnione tajemnice sieją zamęt podobny do wojny.
Ty nie będziesz szczęśliwa z bujnym wrzosem albo dumnym tulipanem. Piękna róża nie obejmie cię kolcami, a goździk szybko uschnie. Musisz odnaleźć drugi słonecznik. Taki, który cię wesprze, gdy zabraknie słońca, abyście razem mogli wzrastać.
Tak czasem jest, że gdy nie ma nikogo, kto by nas przytulił, trzeba przytulić się samemu.
Wychodzę z klatki, rozglądam się. Nikogo nie ma w pobliżu, więc nie mam kogo zaczepić, by porozmawiać. Jak na złość nawet wszyscy, co mają psy, gdzieś pouciekali. Czy oni czują, że ja wychodzę na dwór? Przecież ja nie śmierdzę. Wącham się pod pachami. No piękny zapach, Pani Walewska, czy jak się nazywają te perfumy.
Znowu nie mogę spać. Wieczorem wypiłam szklankę mleka, niby ma działać dobrze na sen. Wzięłam też jakieś tabletki nasenne. Skoro reklamują je w telewizji, to znaczy, ze muszą być dobre. Gówno prawda! Ani mleko, ani tabletki nie działają.
Dziwi mnie jej zachowanie. Dojrzała kobieta, a ćwierkała do tego pajaca jak jakaś nastolatka. Znam ja tyle lat, ale nie wiedziałam, że w stosunku do obcych mężczyzn zachowuje się jak jakaś napalona kocica.
Pamiętam, ze jak jeszcze mogłam spać, nagle w nocy obudził mnie jakiś dźwięk. Myślałam, ze ktoś traktorem podjechał pod blok. Ale gdzie tam! To mój Stachu tak zaciągał podczas snu.
Halina Marchwicka z domu Konfitura pilnuje teraz innego świata. Teraz jest tam idealną sąsiadką, która troszczy się o zupełnie inne podwórko.
O kurwa! Ale tu wali. Jadźka, nasrałaś gdzieś czy może to zasługa Karola?
Zawsze jak się śmiałam, że jest sprinterem, to mówił, że to nie jego wina. No tak, wiek robi swoje - najpierw chcieliśmy i robiliśmy to gdzie popadnie, później chcieliśmy, ale nie mieliśmy czasu ani miejsca, a teraz mamy miejsce i możliwości, ale nie opłaca się wyjmować sprzętu dla minuty przyjemności. Dłużej zajmuje przygotowanie się niż cała akcja.
Mnie obudzi nawet najmniejszy szelest, czasami budzą mnie wibracje telefonu u sąsiadów mieszkających nade mną. Sąsiadka na noc kładzie komórkę na podłogę i jak ktoś dzwoni, to słychać. No taka jestem wyjątkowa w tym całym systemie zwanym codziennością i życiem.
Nie wiem, co się dzieje z tymi ludźmi. Za kilka lat będą żałować tego, jak się zachowują w stosunku do mnie. A zapewne podziękują mi wtedy, gdy coś się wydarzy pod blokiem i ja będę jako jedyny świadek. Wtedy to będą ustawiały się kolejki jak do jakiejś królowej.
- O Boże, Jaśka, co się stało?! - pytam, łapiąc się za głowę.
- No jak to co? Spadłam, wywinęłam orła, przewróciłam się, wypierdoliłam. Coś jeszcze mam dodać? - mówi wkurzona.
Jakiś czas temu wymarzyłam sobie, że miejsce, w którym rosną tulipany, ogrodzę małym płotkiem, takim do kolan, może ciut wyższym. Chciałam, by było ładnie.
A tyle razy prosiłam, by każdy, kto chce wejść na teren z tulipanami, skorzystał z bramki, lecz nikt mnie nie słuchał.
Właśnie ten wiek, wiek nastoletni jest idealny do budowania relacji między rodzicem a dzieckiem. Młody człowiek w tym ważnym dla niego okresie potrzebuje wsparcia i zrozumienia. Nieważne, ile dziecko ma lat, należy traktować je jak osobę dorosłą i poważnie podchodzić do jego problemów.
Każdy z nas jest zupełnie inną osobą. Mamy inne poglądy, charaktery. Właśnie to jest wspaniałe, to, że nie ma takiego drugiego człowieka.
Uważam, że jeden siwy włos to jedna rzecz, której się nauczyłam, to jakaś wiedza, którą zdobyłam przez ten cudowny czas, gdy żyję.
Pamiętaj, że uczucia i zamiary człowieka poznasz nie tylko po słowach, lecz także i gestach, jakie wykonuje w twoją stronę.
Natura ukształtowała nas tak, by każdy z nas był wyjątkowy. My za wszelką cenę staramy się upodobnić do innych.
Czytanie książek czy jakichś opowiadań to jedno, a życie to co innego. Czytając coś, jesteśmy odważniejsi.
Przeszłość zostaw za sobą i skup się na tym, co najważniejsze, czyli na samej sobie.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl