“Tak, wiem, jaka jest. Neurotyczna. Zawsze obawiającego się najgorszego. Może i ma do tego powody, ale to mi nie pomagało w życiu. To nie, ale sama jej obecność mi pomagała. Zazwyczaj. Brak mi jej teraz tak bardzo, że mam ochotę krzyczeć. [...]”
“... z jednej strony zdawała sobie sprawę, że brak pieniędzy w żaden sposób nie czyni jej gorszą, to jednak - z drugiej strony- czuła, że gdyby rodzice pieniędzy mieli więcej, ona sama byłaby nieco lepsza.”
“.brak wzajemności jest czymś nieodwołalnym.Nic nie zdoła jej wzniecić,jeżeli sama nie płonie.Ani zaklęcia,błagania,ani groźba i gwałt.Te dwie cząsteczki ludzkie nie mogą się połączyć.Im jedna bardziej przyciąga tym druga bardziej odpycha.Niespełnienie.Nieszczęście.Samotność spotęgowana.”
“ Nie chcę należeć do nikogo innego, tylko do samej siebie. Chcę być wolna. Żyć, tak jak chcę, znaleźć własną drogę, kochać albo być sama, ale tylko z własnego wyboru. Jestem zmęczona brakiem wyboru, przerażona latami, które przeciekają mi przez palce. Nie chcę umrzeć tak, jak żyłam, bo to żadne życie. ”
“Bałam się siebie i tego, że pozwoliłam, aby w mojej twierdzy pojawiła się kolejna szczelina. Nie mogłam pozwolić sobie na brak czujności, nie mogłam pozwolić, żeby ktokolwiek pozbawiał mnie skupienia. Tylko będąc w pełni skoncentrowaną, mogłam czuć się bezpieczna. Tylko ja sama mogłam sobie zapewnić poczucie bezpieczeństwa. Nikt inny.”
“-Ależ moja droga pani, sama jesteś Nocną Łowczynią.
Tatiana Blackthorn złożyła ręce na kolanach.
- W żadnym razie.
Magnus patrzył na nią przez dłuższą chwilę.
-Ach tak... Proszę o wybaczenie. Czy byłoby to doprawdy nieuprzejme z mojej strony, gdybym zapytał, za kogo się pani uważa? Myśli pani, że jest abażurem?
-Nie bawi mnie pański brak powagi.
- Raz jeszcze proszę o wybaczenie(...)Uważa się pani za fortepian?”