“Sara była dzieckiem doskonałym. Wszystko robiła dobrze, miała wspaniały talent i nie marzyła o niczym innym, jak tylko o tym, by go rozwijać.”
“Sara nie miała pieniędzy, nie miała dokąd pójść. Szybko zrozumiała, że będzie się musiała naprawdę natrudzić, by zapewnić należytą opiekę nawet jednemu dziecku.”
“A Sara MacDonald powiadała , że ich matka po urodzeniu Wendy w takim pośpiechu wracała ze szpitala do domu, że przez pomyłkę zabrała cudze dziecko.”
“Dzieci złapały się za ręce, a większy z Kosmolisków machnął swoim srebrnym ogonem. Zrobiło się bardzo jasno i po chwili całe towarzystwo znalazło się w przestrzeni kosmicznej. Co ciekawe, Sara i Krzyś zamiast piżam mieli swoje codzienne ubrania. Z tego miejsca rozciągał się widok na wielką kulę.”
“Żadne dziecko nie rodzi się złe, ale różne czynniki powodują, że nagle gdzieś po drodze się zagubi i czasami nie widzi wyjścia z trudnej sytuacji. Nie zawsze umiemy takiemu dziecku pomóc. Kiedy mały człowiek się urodzi, jest taki bezbronny i tak bardzo kochany. Rodzice się o niego troszczą, poświęcają mu
czas, zaspokajają jego potrzeby. Tylko spróbowaliby to zlekceważyć, gdy mały jest głodny i „poprosi” o posiłek.
Sara Romska”