Wyszukiwarka

Wyniki wyszukiwania dla frazy "shin sobie", znaleziono 145

Czasami jedno życzliwe słowo może obudzić miłość jak ziemię budzi nasienie.
Dama nie ubiera się w stroje. Ona pozwala strojom na to, żeby ja ubierały.
Yves Saint Laurent
Imbir uprawia się w największych ilościach na terenie Chin, Indonezji, Nigerii, Filipin, Tajlandii i Indii.
Swoją drogą przyznam się, że - przepraszam za tę prywatną uwagę – Saint-Exupéry mylił mi się zawsze z de Sade’em.
Walczę o swój dom, Saint. Nie twierdzę, że mi się to podoba, bo w przeciwieństwie do ciebie nie lubię takich gierek. Ale i tak z nich nie zrezygnuję, bo chodzi o coś, co jest dla mnie najważniejsze na świecie.
My ability to turn good news into anxiety is rivaled only by my ability to turn anxiety into chin acne.
Saint-Jean było jednym z tych miasteczek, w których wszystkie psy mają na imię Burek a koty Mruczek, gdzie kościół stoi na placu Kościelnym, a ratusz na placu Ratuszowym.
Dyktatura wymyśla się na nowo. Czy zdoła stworzyć państwo, które prześcignie Zachód i wzbije się na sam szczyt? Odpowiedź na to pytanie będzie zależała od siły Chin. Ale w jeszcze większym stopniu od słabości Zachodu.
Ewa od lat marzyła, by rzucić wszystko i ruszyć na Wschód: najpierw koleją transsyberyjską dojechać aż do Irkucka, a następnie pójść za ciosem i kolejnymi pociągami przez mongolskie stepy dotrzeć aż do Chin.
Imbir odgrywał ważną rolę w tradycyjnej medycynie Indii, Chin, Japonii, a także w systemie medycyny Unani, będącej połączeniem tradycji leczniczej starożytnej Grecji, Persji i krajów arabskich.
Miasto jest jak kobieta. (…) Wszyscy chcieliby je zdobyć, lecz ono się opiera. Mogą w końcu zająć jego ulice, nigdy jednak nie posiądą jego duszy. Saint-Malo zawsze pozostanie wolne, dopóki będziemy czuć w sercach jego ogień.
Cztery lata później na wyjazd do amerykańskiego Saint Louis stać tylko nielicznych Europejczyków. Co najmniej trzy czwarte spośród ponad sześciuset startujących sportowców to obywatele Stanów Zjednoczonych. Rywalizują więc ze sobą zawodnicy nie tyle z różnych państw, ile z amerykańskich klubów i uczelni.
Zda­wać by się mogło, że jeśli czło­wiek po­sia­dał coś, z czego mógł być dumny, co­kol­wiek, co go wy­róż­nia­ło spo­śród in­nych, bo­go­wie za­cie­ra­li ręce i tylko cze­ka­li na oka­zję, żeby go tego po­zba­wić.
Nie wie­dzia­łam jed­nak, że zu­peł­nie przy­pad­kiem do­tknę­łam isto­ty ko­bie­co­ści: nie­za­leż­nie od na­szej nie­win­no­ści, po­żą­dli­wość i chci­wość męż­czyzn mogły stać się przy­czyn­kiem na­szej zguby i by­ły­śmy wobec tego cał­ko­wi­cie bez­sil­ne.
Po­sta­no­wi­łam wtedy, że gdy przyj­dzie co do czego, zo­sta­nę Me­du­zą. Jeśli pew­ne­go dnia bo­go­wie ze­chcą mnie roz­li­czyć za prze­wi­nie­nia ja­kie­goś męż­czy­zny, nie będę się cho­wać jak Pa­zy­fae. Za­miast tego za­ło­żę ko­ro­nę z węży, a świat przede mną za­drży.
Stave wyciągnął kilka komiksów z horrorami i czytaliśmy je na głos. Ma naprawdę świetne komiksy - tylko dla dorosłych. (Moi rodzice wpadli by we wściekłość, gdyby się o nich dowiedzieli!) Zebrał też mnóstwo starych czasopism i książek o potworach, wampirach, wilkołakach i duchach.
Kiedy kładłem się spać, wyobrażałem sobie, jak pająk spuszcza się na nici, wchodzi do moich ust, przemyka w dół gardła i składa mi mnóstwo jajek w brzuchu, potem wykluwają się z nich pajęczaki, które zjadają mnie żywcem od środka.
Problem z prawdziwym życiem polega na tym, że jeśli zrobisz coś głupiego, zwykle musi za to płacić. W książkach bohaterowie mogą popełniać tyle błędów, ile tylko chcą. nie ważne co robią, ponieważ wszystko i tak kończy się dobrze.
Chłopaki - nawet przyjaciele - po prostu nie gadają ze sobą o pewnych sprawach. Dziewczyny mogą rozmawiać o wszystkim, ale jeśli jesteś chłopakiem, musisz zajmować się komputerami, piłką nożną, wojną i tak dalej. Rodzice nie sa fajnym tematem rozmowy.
- Nie chcę toczyć wojny- powiedział. - Ale czy mam jakiś wybór? Czy ktokolwiek z nas ma jakikolwiek wybór? Będę walczył, by chronić tych, których kocham. Będę walczył za moją rodzinę i moich przyjaciół. Za moją ojczyznę i za moich rodaków. Będę walczył za siebie. Będę walczył z Rhin, Nathairem, Vin Thalun, z kimkolwiek będzie trzeba. Nikt mnie nie powstrzyma, dopóki nie padnie ostatni z nas.
W obliczu śmierci zawsze przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela
Dzieci powinny być bardzo wyrozumiałe wobec dorosłych.
- Co tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał sterczącego nad stosem butelek pustych i butelek pełnych.
- Piję - odpowiedział Pijak z ponurą miną.
- Po co pijesz? - spytał go Mały Książe.
- Żeby zapomnieć? - odparł Pijak.
- Żeby o czym zapomnieć? -chciał się dowiedzieć Mały Książe któremu zrobiło się go żal.
-Żeby zapomnieć że mi wstyd - wyznał Pijak ze spuszczoną głową.
- Czego się wstydzisz? - wypytywał Mały Książe który pragnął mu pomóc.
- Wstydzę się, że piję - uciął rozmowę Pijak i ostatecznie pogrążył się w milczeniu.
Na zawsze ponosi się odpowiedzialność na to co oswoiłeś.
Poznaje się tylko to co się oswaja.
Ze słów wynikają same nieporozumienia.
Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.
Trwał chwilę nieruchomo.
Nie krzyknął.
Padał powoli, jak pada drzewo.
Nie było nawet nic słychać, jak upadł na piasek.
Dla całego świata możesz być nikim, dla kogoś możesz być całym światem
Na pustyni jest się trochę samotnym.
- Równie samotnym jest się wśród ludzi.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl