“Silna wola sprawia, że nawet najsłabsi mają w sobie wielką siłę.”
“Jak dla mnie Bóg nie jest siłą, która sprawia, że coś się dzieje. To siła, która pozwala ci żyć mimo wszelkich negatywnych wydarzeń. To synonim nadziei.”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą. ”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą. ”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.”
“"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą."”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą”
“Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą.”
“Kiedy ktoś nam sprawia niespodziankę, taką prawdziwą, obdarowując nas w sposób niezasłużony i zaskakujący, wówczas ten mechanizm cieszenia się uruchamia się w nas ze szczególną siłą.”
“Może sprawiała to emanująca z niego siła i aura niebezpieczeństwa, a może chodziło o to, jak nade mną górował, przeszywając mnie bladoniebieskimi oczami.”
“„Strach jest cudowną sprawą. Nie tylko sprawia, że biegniesz szybciej, niż myślałeś że to możliwe, ale jeszcze daje ci więcej siły, niż masz prawo posiadać”. ”
“Miłość to nie słabość, ale siła. Miłość sprawia, że przekraczasz swoje granice. Granice tego, co dobre i złe. Robisz rzeczy, o które byś siebie w życiu nie podejrzewał. ”
“Nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, jak wielką siłę ma w sobie, ale zrobię wszystko, aby się o niej przekonała. Już teraz obstaje twardo przy swoim i sprawia, że ludzie jedzą jej z ręki. Z czasem dotrze do niej, że jest stworzona do wielkich rzeczy.”
“Życie składa się z różnych etapów. Niektóre z nich wypełnia szczęście, inne żal, tęsknota i ból. I chociaż bywają chwile, w których człowiek ma ochotę upaść na kolana i krzyczeć z bezradności, to każde cierpienie czyni nas mocniejszym. Sprawia, że odnajdujemy w sobie siłę. Siłę do tego, by żyć dla ludzi, dla których jesteśmy całym światem.”
“Poczucie wyobcowania, braku przynależności do kogokolwiek, Do tej pory byłam kłębkiem nerwów, żalu i pretensji do samej siebie. Nawet jeśli robiłam coś, co zazwyczaj sprawiało mi przyjemność, to i tak ciągle myślałam o tym, czego nie zrobiłam albo co powinnam zrobić w najbliższym czasie, a nie mam na to ani siły, ani ochoty.”
“Nigdy śpiewanie nie sprawiało mi takiej przyjemności, jak właśnie teraz, gdy śpiewam od czasu do czasu, gdy mam spokojne zaplecze, luz psychiczny, że nie muszę zabiegać o dobrą recenzję, nie muszę robić nic na siłę. Zawsze starałam się być na scenie sobą. Ale oto poznałam nowe uczucie - wolności, spokoju. I publiczność reaguje spontanicznie.”
“Wszyscy tęsknimy za radością. Nikt z nas nie chce być człowiekiem smutnym. Radość sprawia, że nasze życie odsłania swoje najpiękniejsze oblicze, że z entuzjazmem podejmujemy nasze codzienne obowiązki i że odnajdujemy w sobie siłę do zmierzenia się z trudnościami. Gdy przeżywamy radość, wtedy nawet nasze ciało staje się zdrowsze i bardziej odporne na choroby. Radość jest wielkim dobrem. ”
“[...] I tak właśnie zmieniasz świat, dzień po dniu. Nieważne, że nie wszystko zdążysz zrobić. To co robisz, jest dobre. A więc siłą rzeczy sprawiasz, że świat jest lepszy-chociaż o tę odrobinę. Ale... czy w ogóle możemy więcej, niż odrobinę? Sami jesteśmy odrobinami. Na szczęście to wszystko się sumuje w niewyobrażalnie wielkie liczby; pewnie, szkoda, że ich nie widzimy, ale to nie my przecież mamy prowadzić rachunki [..]”
“Miłość to uczucie, które nas odmienia. Dzięki któremu stajemy się lepsi i szczęśliwsi. To chyba najbardziej intensywny przejaw życia. Taki, który dodaje mu siły i piękna. Sprawia, że kiedy jest przy nas ukochana osoba, nawet szary dzień jest wyjątkowy. Bo jesteśmy w tym ponurym dniu razem. Nasza samotność się już skończyła. A razem to przecież możemy przenosić góry i nawet dotykać...nieba”
“To są cechy, które sprawiają, że jesteśmy niepowtarzalni na tle innych narodów! Pamiętajcie również o braterstwie, oddawajcie życie za siebie. Zapamiętajcie, aby nie być ciężarem dla drugiego człowieka! Pocieszajcie innych, gdy to ma sens! Słaby zawsze pozostanie słabym, a wy zmarnujecie swoją energię na wygłaszanie uspokajających słów, choć ta siła mogła przysłużyć się walce i zwycięstwu. Postępujcie rozsądnie, wierzę w was i wasze możliwości.”
“Istnieje w świecie siła, która sprawia, że zawsze nadchodzi nowy początek. Z pogorzeliska kiełkują kwiaty, od pnia odrasta młode drzewko, a zmrożona, martwa ziemia staje się żyzną glebą gotową na pług. Szramy zabliźniają się i zmieniają w nowe ciało. Człowiek złamany rozpaczą ociera pewnego dnia łzy, unosi głowę i znowu dostrzega, że świeci słońce. Rany się goją.”
“Istnieje w świecie siła, która sprawia, że
zawsze nadchodzi nowy początek. Z pogorzeliska kiełkują kwiaty, od pnia odrasta młode drzewko, a zmrożona, martwa ziemia staje się żyzną glebą gotową na pług. Szramy zabliźniają się i zmieniają w nowe ciało. Człowiek złamany rozpaczą ociera pewnego dnia łzy, unosi głowę i znowu dostrzega, że świeci słońce. Rany się goją.”
“"Osoby narcystyczne charakteryzują się niestabilną samooceną, co kompensują przez dążenie do perfekcji i wspaniałości, dlatego często zachowują się tak, że sprawiają wrażenie nadzwyczaj pewnych siebie. Partnerzy osób narcystycznych są przedłużeniem ich wizerunku i są wystawieni na ogień krytyki, kiedy - w oczach narcyza - zawiodą. Aktywni narcyzi nie szczędzą krytyki swoim partnerom ani innym osobom. Wyszukują słabości swego bliźniego, chronią się przed nadmierną krytyką własną. Swoje poczucie niższości projektują na partnera, a ten siłą rzeczy musi czuć się tak, jak nie chce się czuć narcyz, czyli jak niewystarczająco dobry i małowartościowy. "”
“To, co minęło, powraca. Wchodzi jak czuła igła w serce. Wystarczy szczegół. Dźwięk, zapach, obraz, chwila. Dostrzegasz coś kątem oka i minione powraca z niespodziewaną siłą. Dzieciństwo. Zawsze jednak dzieciństwo i nie sposób dostrzec, gdzie przebiega jego granica. Dziesięć, dwanaście lat? Jakby późniejszy czas nie miał już tej mocy. Suczawa dawno temu, ranek, kilkoro dzieci bawi się pod ścianą obskurnego bloku. Szary kolor cegieł i piachu sprawia, że cofam się o czterdzieści lat i na kilka sekund znika teraźniejszość, by zrobić miejsce letniemu porankowi u dziadków na wsi. To jest oślepiające jak delikatna magnezja. Dzieci, szary piasek, szary mur. Tak działa pamięć. Nie sposób odgadnąć jej praw. Trwało chwilę. Taksówka wiozła nas na dworzec. Jakby śmierć się oddaliła, jakby na ten ułamek czasu utraciła swoją władzę. Tak.”
“Fragment: Od tygodnia budziłam się w ten sam sposób. Sposób, który nie miał nic wspólnego z moim wcześniejszym życiem. Dawniej wybudzałam się stopniowo, leniwie. Przewracałam z boku na bok, by zatrzymać sen jak najdłużej pod powiekami. Teraz po prostu otwierałam oczy, w pełni przytomna i zbierałam siły, aby móc wstać z łóżka. Kiedy kończył się letarg, w który zapadałam, wracał ból. Potrzebowałam godziny, walcząc o wyrównanie oddechu i opanowując drżenie rąk, żeby zmusić moje ciało do posłuszeństwa. Działałam jak automat – prysznic, ubieranie, śniadanie dla Miśki, kawa… Trzymała mnie przy życiu. W dosłownym znaczeniu tego słowa. Stałe pokarmy nie chciały przechodzić przez zaciśnięte gardło. A kawa? No cóż, zabijała głód i sprawiała, że sen długo nie nadchodził. Dopiero, gdy byłam już bardzo zmęczona, zasypiałam ciężko na kilka godzin. Odcięłam się od świata, nie chodziłam do szkoły, nie odbierałam telefonów.Zresztą wyłączona komórka leżała gdzieś na dnie szuflady biurka. Denerwował mnie dźwięk dzwonka przychodzących rozmów, który odzywał się przez całą sobotę co kilkanaście minut. Dzwonili na zmianę. Krzysiek i Majka. Nie byłam gotowa z nimi rozmawiać. Bałam się ich współczucia, nie mogli powiedzieć nic, co mogło podnieść mnie na duchu. Pierwsza za wygraną dała Majka. Krzysiek dzwonił, dopóki nie wyłączyłam komórki. A potem przyjechał.”
“Czasem świadomość przewagi intelektualnej jest miła. Podbudowuje ego. Napełnia czymś w rodzaju dumy. A czasem sprawia, że czuję się kurewsko niedopasowany. Jakbym urodził się o kilkadziesiąt lat za wcześnie.”