“Będę znów Alem. Alem, który jest nikim. Alem, który chce zniknąć. Alem, który wolałby być tam wyżej... Tam, gdzie nic nie może cię dotknąć, a jedyne, co cię otacza, to hel, azot i pył.”
“(...) - Jak się bawiłaś? Z iloma chłopakami się całowałaś? - Z siedemdziesięcioma. Co najmniej. - A ile szotów wypiłaś? - Czternaście. W połowie drogi do domu puściłam kierownicę i dalej prowadził Chrystus. (...)”